Czekamy na ciebie
przybądź do nas.
Już jestem w drodze.
Zima wciąż trzyma mnie
w swym lodowym uścisku.
Dlatego nie mogę
przyspieszyć kroku.
Ale ona już zmęczona,
zaczyna być dla niej
za ciepło,
bo słońce przegania
panią zimę.
Słońce, mój ognisty druh,
zyskuje śmiałość.
Wcześniej, lękając się
zimowego ukąszenia,
kryło się za chmurami.
Wiosno kochana,
a co masz dla nas?
Mam dużo prezentów:
coraz dłuższe dni,
które budzę coraz wcześniej,
mnóstwo kwiatów
w odcieniach tęczy.
Pomaluję wszystkie drzewa
i trawę na zielono.
Zawołam ptaki z ciepłych
krajow.
A co wy macie dla mnie?
Powitamy cię
radosnym śpiewem
podczas leśnych przechadzek.
Będziemy pieścić wzrokiem
zieleń drzew i krzewów.
Będziemy ci towarzyszyć
na wędrówkach.
Tylko przybądź wreszcie.
Bardzo tęsknimy za tobą.
Już niedługo kochani,
już niedługo.