W mojej ostatniej godzinie
tego nie wiem
czy z orkiestrą
to zależy od tych
którzy mnie odprowadzą
wiedzą że moją miłością
jest Muzyka
ona też to wie
ona dyrygenta
nie będzie szukać
jest w Swoim Królestwie
a tu wystarczy mi
śpiew mojej żony
może Bóg pozwoli nam
wypić kawę dając czas
na pożegnanie
to będzie naszym szczęściem
nim się położę
pocałunkiem żegnam
ją na dobranoc
czynię to zawsze
wtedy bezszelestnie
nie budząc nikogo odejdę
w swojej ostatniej godzinie
