Twoje Wiersze - Lśnienie

Ocena wiersza

Wiersz został oceniony

10 razy

Treść

Warsztat

Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.

Komentarze

Kolor wiersza: zielony

Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.

fuyuko

2023-06-26

...i ctutaj napisać? Wiersz dla mnie przez duże W. Każdy wers wchodzi pod skórę.... Tak właśnie z nami jest - próbujemy latać, tylko może dopiero ten ostatni lot się wypełni... tak sobie, kombinuję. Musze pomyśleć nad tym a tymczasem zaberam wersy ze sobą.
Pozdrawiam serdecznie - Daga :)

fuyuko

2023-06-26

Byłam widziałam :)

Michał^(*)

2023-06-26

Dziękuję za zajrzenie i miłe słowa. Link do zdjęcia zmieniony. Powinien działać.
Miłego wieczoru:)

fuyuko

2023-06-26

"Co tutaj " miało być ...

Anielska Łza

2023-04-08

Piękny wiersz i piękne zdjęcie :) Kto choć raz wzniósł się pod niebo, już zawsze będzie tęsknić, choćby miał nigdy więcej nie polecieć. Owady i ptaki nie zastanawiają się, jak długo będą mogły latać, za każdym razem z jednakową radością rozkładają skrzydła :) Pozdrawiam cieplutko :)

Nicotykanie^(*)

2023-03-22

Największą inspiracją zostanie mi posmak Twych słów na umyśle.
Pięknie złapane ujęcie poszerzone krajobrazem wiersza.
Pozdrawiam i zostanę na dłużej.

Michał^(*)

2023-03-23

Miło to słyszeć. Cieszy mnie Twoja obecność. Twój wiersz z jętką w roli głównej;) też jest piękny. Zostawaj ile chcesz:)
Pozdrawiam serdecznie:)

Viola Arvensis

2023-03-16

Wyjątkowość w płynie z każdego wersu. Nie sposób nie przystanąć... Pięknie

Michał^(*)

2023-03-23

Dziękuję Wioluś. Pozdrawiam serdecznie:)

Elżbieta

2023-03-16

Przepiękny wiersz! Inspiracja zdjęciem fantastyczna... mam wrażenie, że każde słowo w tym wierszu musi w nim być, nie ma niczego zbędnego. Utwór jest "wysmakowany" w myśli i formie!
Z podziwem:)
Serdeczności i miłego popołudnia:)🌟

Michał^(*)

2023-03-23

Dziękuje bardzo Elu. Miło mi, że zawsze u mnie jesteś, to duzo dla mnie znaczy.
Pozdrawiam. Uściski:)

Kwintesencja

2023-03-16

Ostatnio miałam już przyjemność przeczytać wiersz inspirowany zdjęciem i muszę powiedzieć, że jestem wielką fanką takich dyptyków poetycko-fotograficznych! Fotografia, która ilustruje ten wiersz jest niesamowita, idealnie uchwyciłeś ten "ikarowy lot" ku słońcu!
Powiem szczerze, że rozumiem taki sposób radzenia sobie z życiem (chociaż ja z tych błądzących po bezpiecznej oślej łączce), podejmowanie ryzyka, to życie "tu i teraz" najbardziej jak się da, często wiążące się z brakiem refleksji o jutrze. Niektórym tak łatwiej, niektórzy myślą "i tak umrę, co mi tam". Genialny jest ten wiersz, trafia do grona ulubionych, pozdrawiam :)

Michał^(*)

2023-03-23

Dziękuję bardzo Kwintesencjo, najpierw była fotografia potem wiersz, Bezpieczna łączka jest bardzo dobrym miejscem.
Czytam wszystkie Twoje wiersze, jednak nie zawsze mogę sklecić właściwy komentarz.
Pozdrawiam serdecznie:)

tańcząca z wiatrem

2023-03-16

Piękny wiersz, sorry ale podpiszę się pod słowami Mytylene,
bo odbieram podobnie, myślę, że zawsze warto
próbować, nawet, jeśli mamy słabe skrzydła,
końcówka jest dość przewrotna, ale myślę, że
właśnie im bliżej jesteśmy końca,
tym bardziej go doceniamy, tym bardziej
chcemy tego lśnienia zaznać, jeszcze łapać to życie,
dopóki ono trwa, tak myślę.
W słowie wznieś/ć/ się - uciekło ć
Serdeczności ślę :)

tańcząca z wiatrem

2023-03-16

Tak, też tak myślę, że to cecha marzycieli,
a osoby piszące do nich należą, msz,
nie ma pośpiechu, z tymi rewizytami.
Pozdrawiam serdecznie, Michale/łku :)

Michał^(*)

2023-03-16

To cecha marzycieli...ciągłe próby lotu, a poeci chyba do takich w większości należą...to co ścigamy się do Słońca?;)
Dziękuje Grażynko za obecność tu i tam;) Jak trochę się ogarnę i będę potrafił ubrać myśli w słowa to ruszę z rewizytami:)
literka na miejsce:)
Pozdrawiam ciepło:)

Rambler

2023-03-16

lśnienie
wielobarwne przeźrocza wolności
unoszą się lekkością skrzydeł
wprost do słońca

Ikarowe dzieci
rozpływają się w morzu
nieśmiertelne dziedzictwo

moje twoje ich

Michał^(*)

2023-03-16

Wolność ma swoją cenę...Dziękuję Wedrowcze jak zwykle piękny wiersz zostawiasz do przemyślenia. Pozdrawiam serdecznie:)

Waldi1

2023-03-15

przepiękny zdjęcie ... i wiersz piękny ... lecz ja Ikarem nigdy nie będę ... po co mi szybka śmierć ...

Waldi1

2023-03-16

życie jest zbyt piękne jak Twój wiersz ... lecz warto się uśmiechać nawet w trudnej sytuacji ... bo śmierć zawsze przyjdzie o swojej porze i zaprosi do siebie ...a Ty się uśmiechniesz i powiesz oto jesteś ... pozdrawiam serdecznie ... tylko szkoda że tulu ludzi ją sobie przyspiesza ...ponieważ są pozostawieni sobie sami z bólem... który ich zadręcza czasem z powodu nawet nas ... tak sobie myślę że warto podać dłoń i się uśmiechnąć

Michał^(*)

2023-03-16

Tak Waldi, chyba nie warto ryzykować?...a może jednak...?
to szybka śmierć.
Dziękuję i pozdrawiam serdecznie:)

Mitylene

2023-03-15

Przepiękny zarówno wiersz jak i zdjęcie. Świetny motyw Ikarowych dzieci, próbujących wzbić sie ku słońcu. Myslę, że jest to metafora ludzi, którzy próbują wyłamać się z wyznaczonych ram życia i za cenę wolności , ryzykując wiele podejmują się wyzwania wbrew przeszkodom. Jestem pod wrażeniem subtelności wersów.. Świetna liryka. Pozdrawiam

Michał^(*)

2023-03-16

,,Myslę, że jest to metafora ludzi, którzy próbują wyłamać się z wyznaczonych ram życia i za cenę wolności , ryzykując wiele podejmują się wyzwania wbrew przeszkodom." Dokładnie tak właśnie jest:)
Owad to jętka jednodniowa, warto o nim poczytać ;) Łukaszowi napisałem troszkę więcej o jętkach.
Dziękuje za miły komentarz. Pozdrawiam serdecznie:)

Mitylene

2023-03-15

Ps: Ja za Ambrosio zastanawiam się, gdzieś Ty znalazł tyle fajnych latających stworzeń. 😃Zdjęcie po prostu swietne🤩

Galba c.^(*)

2023-03-15

Lekką przewrotność wiersz w sobie zawiera moim zdaniem. Przetrwanie jako efekt obumierania.
Wybacz Michale lecz tak odebrałem tekst. Wiersz jest piękny. Każde słowo wkomponowane w całość jak kawałek właściwego elementu puzzle.
Pozdrówki.

Michał^(*)

2023-03-16

Wiesz Marku to jest dobra interpretacja, ten wiersz w ogóle ma szerokie pole interpretacyjne, bo napisany jest w oparciu o moje zdjęcie, które nie będąc skromny powiem, że mnie zachwyca.
Dziękuje bardzo i pozdrawiam serdecznie:)

Ambrosio

2023-03-15

Akurat pisałem wiersz o Ogrójcu, a Ty tu o "pewnej śmierci". Skąd Ty tyle tych latających stworzeń znalazłeś do zdjęcia? 😃 Wiersz cudny. Wymowny, a zarazem zaprasza do podjęcia refleksji. Moje krążą wokół sensowności podejmowanych prób życia w pełni. W mojej pełni jest Bóg, który wędruje po ziemi, by mnie znaleźć, a ja próbuje latać jak Ikar. Jak kiedyś padłem boleśnie na pysk, to naprawdę spotkałem Boga. A może On nie przechodzil, tylko tam był cały czas...
Hej ho, Michale! 😊🙋‍♂️ Wiersz pika-belo! 👌

Michał^(*)

2023-03-16

Te owady to jętki. Jedne ze starszych gatunkowo owadów na Ziemii. Dorosłe żyją jeden dzień od zmierzchu do świtu, tylko po to by odbyć gody.
Samce tworzą gęste czarne ,,chmury" (roje) wokół samicy. U mnie na łące przy rzece co roku są takie wylęgi.
To ciekawe,że niektórzy nie przestają być Ikarami, a niektórzy po bolesnym upadku znajdują wsparcie. Bóg na pewno jest solidną podporą.
Dziękuję Łukaszu. Pozdrawiam serdecznie:)