Twoje Wiersze - Poeci w rozsypce

Poeci w rozsypce

rymowany

2019-02-12 23:14

Tuwim upadł w toalecie,
wieszcz Słowacki legł na stole,
Boy w sypialni słówka szepcze
erotyczne i natchnione.

Tam spod łóżka Poświatowska
cichuteńko wzdycha, mruczy,
po Szymborskiej promień słońca
jak zalotnik czuły kluczy.

Herbert, Miłosz stoją krzywo
przy komodzie z szufladami,
coś tam sobie prawią żywo
jakby dobrze w palnik dali.

A Broniewski i Konstanty
jak przed laty — znów sąsiedzi,
jeden leży koło wanny
drugi obok niego siedzi.

Norwid, Leśmian chyba gdzieś tam
w kuchni byli jak się zdaje,
Norwid szafkę nam podpiera,
Leśmian oknem patrzy w dale.

Staff zapodział się z Baczyńskim,
z tych wypadków prosty wniosek,
że już chyba czas najwyższy
by porządek wnieść do książek.

autor

Czarek Płatak

przejdź do strony autora

Ocena wiersza

Wiersz został oceniony

2 razy

Oceny tego wiersza są jeszcze niewidoczne, będą dostępne dopiero po otrzymaniu 5-ciu ocen.

Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.

Komentarze

Kolor wiersza: zielony

Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.

aureus

2019-02-15

Strasznie podoba mi się to, że piszesz tak przyjemne utwory o normalnych, przyziemnych sprawach, jak na przykład porozrzucane tomiki. Ja żeby coś stworzyć potrzebuję emocji, uczuć. Nie potrafię spojrzeć na mieszkanie i pisać wierszy o tym co widzę. Chylę czoła :)

Czarek Płatak

2019-02-18

Dziękuję serdecznie. Emocję i uczucia wiadomo ważne strasznie. Lubię jednak czasami napisać o przysłowiowym 'niczym'. To zawsze jakieś wyzwanie :)

Mitylene

2019-02-13

Widzę, że u Ciebie z poetami tak jak u mnie..."porozsypywani" po kątach:) Tylko mój ukochany Norwid szafki mi nie podpiera:) Wiersz mega! Pomyły to Ty masz niebanalne :)