Promienie słońca
Te pierwsze, o brzasku,
Nad ranem drogę oświetla,
Ogrzewa serce i kilka dusz.
Jest jak... jak przypływ nadziei ,
Pomaga mi wstawać z kolan,
Pocieszy w smutku i
Uspokoi w złości każdego dnia.
Jest jak wiosenny poranek,
Niby trochę chłodny czasami,
Ale otrzeźwia umysł zawsze,
Wzbudza zachwyt i zainteresowanie.
Jest trochę jak bajka z dzieciństwa,
Uczy i rozwija wyobraźnię,
Naucza nowych doznań i życia,
A jej uczucie jest miłością nazwane.
I mógłbym tak pisać bez końca
Mnogość tych porównań
Lecz wystarczy, że powiem,
Od dawna co myślę,
To jedno słowo
Będące w mej głowie,
Że jest dla mnie tą jedyną
I wszystkie chwilę z nią są cudowne.