Por Amor
W którym na czyiś widok
Kruszą się wszystkie lody,
Ustępując miejsca słońcu i kwiatom.
Z zimowego snu wracają do życia
Wszystkie najbarwniejsze motyle
Zamknięte gdzieś wewnątrz nas.
Uczucie,
Że masz już wszystko
Nie mając tak na prawdę niczego
I cały świat stoi nagle u twych stóp.
Cały świat,
Zamknięty w kruchym ciele
Ludzkiej istoty stojącej ci na przeciw.
Tylko ty masz do niego dostęp,
Wystarczy jedno spojrzenie
I widzisz jego piękno.
Chwila,
W której znika grunt pod stopami.
Wszystko wokół przestaje mieć znaczenie,
A ty toniesz w błękicie oczu
Należących tylko do tej jednej osoby.
Wiesz już, że to ją kochasz nad życie.