Czasem
zaciągnąć się wiatrem
pełną piersią
złapać
głęboki oddech
wspomnień
fontannami myśli
unosząc
słowo po słowie
w rozkoszy zapachów
odkrywając kształty
ciszą
tajemnic żłobione
czasem mi się zdarza
uciekać w niepamięć
przed nalotem
wspomnień
butelkę
wina otworzyć
uśmiechem
zlepionym ze zwątpień
wieczornych myśli
marzeń witraże
oświetlić
ogarkami świec
odkrywając w półcieniach
jesienną zadumę
ciszy
naszych skrytych miejsc
a kiedy mi się zdarzy
dotrzeć do miejsc
gdzie
mnie dotąd nie było
oddechu drżeniem
głęboko zajrzeć
w spragnione spojrzenia
oczy
pełną piersią
wiatrem zaciągając się
by
złapać
wyczekany oddech spełnienia
----------------------------------
© Ewa Omiecińska