Twoje Wiersze - Limeryki homonimowe

Limeryki homonimowe

limeryk

2024-09-24 00:24

Pierwszy był na beju, dwa pozostałe nowe

Spokojny gazda pod Żywcem
Pochował swą żonę żywcem.
Pytano się chłopa:
- Czemuś ją zakopał?
- Nie dała raczyć się żywcem.

Raz Palestyńczyk gdzieś w Gazie
Gotował wodę na gazie.
Diabli nadali
Czajnik przypalił...
Widocznie gość był na gazie.

Poleciał na wyspę Kos
Sprzedawca ze składu kos.
Kupił pipera*
Więc lata teraz
Jak gil, szpak, wróbel, czy kos.

* Piper – niewielki samolot amerykański.

autor

Jastrz

przejdź do strony autora

Ocena wiersza

Wiersz został oceniony

8 razy

Treść

Warsztat

Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.

Komentarze

Kolor wiersza: zielony

Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.

sturecki

2024-10-01

Autor ja zawsze z dużym poczuciem humoru wykorzystuje (tym razem) trudność homonimową, bawiąc się wieloznacznością słów: "żywcem", "gaz", i "kos", co nadaje każdemu z limeryków dwuznaczność i zabawny, zaskakujący interpretacyjny wydźwięk.

Gminny Poeta

2024-09-25

Ciekawa forma. Czytało się super. Dla mnie najlepszy był pierwszy choć inne nie dużo odbiegają od poziomu:))))

januszek

2024-09-24

majstersztyk na 6

Monia

2024-09-24

Świetne z humorem pozdrawiam;)

Marek Żak

2024-09-24

Byłem, przeczytałem, uśmiech był:). Pozdr.

JoViSkA

2024-09-24

Świetne!!! Dzięki za porcję dobrego humoru :)
Pozdrawiam Michałku :)
(P.S. zoo już jest, uśmiałam się jak norka z mrówkojada:))))

Elżbieta

2024-09-24

Świetne, chyba pierwszy raz przeczytałam, tak zgrabne i dowcipne z wykorzystaniem tych samych słów, różniących się znaczeniowo.
Pozdrawiam serdecznie:)⭐