Erotyk - epilog (2022)
Pozostałaś w moich skrzydłach.
Uczepiona moich ramion
Nie puściłaś mnie z pogardą.
Nie kłamałem płacząc nocą,
Gdy boleśnie serce wyło,
Zrozumiałaś chyba wszystko,
Nie puszyłem pawich piórek.
I bez czarów, i bez magii,
Bez prężenia samochwały,
Ty znalazłaś przy mnie miejsce,
Nie wodziłem Cię różami.
A gdy północ już przebrzmiała
Pozostałaś , w noc wtulona
Ze wszystkimi Twymi snami.
Uniesiona wymarzona,
W uniesieniu zatracona.