Byłam w podróży tak nieodległej
jak "stąd ... dotąd",
spacerowałam po ścieżkach gubiących znaczenia,
zwiedzałam katedry pod wezwaniem nieświętego bólu,
podziemia hipokryzji,
oglądałam zgrzytliwe
figury,
wróciłam z marszu przez dżunglę
krętactw ze zranionym wnętrzem,
na kolejną wycieczkę wybiorę się
byle gdzie, byle z dobrym ...
towarzystwem!
Odważna jesteś. Po takich doświadczeniach chce Ci się dalej spacerować? Trzymam za Ciebie kciuki by towarzystwo trafiło Ci się wyjątkowo dobre. Wiersz fajny, taki szczery. Dziękuje za miłe słowa pod moimi tekstami zapewne na wyrost, ale postaram się poprawić. Pozdrawiam z uśmiechem:)))
Niepożądane towarzystwo może wszystko spaprać, tak jak doborowe dodać uroku każdej sytuacji. Nie zawsze jednak jest wybór.
Bardzo mądry przekaz.
Pozdrawiam, Elu:)
Przyjaźnie są teraz coraz rzadszym przypadkiem lub są
mylone z zapotrzebowaniem na chwilową pomoc. Bardzo mi
się podoba twoje przedstawienie przyjaźni. Pozdrawiam Elu:)
Najważniejsza jakość towarzystwa, nie ilość itd. Na pęczki to można jedynie marchewki w sklepie kupić :) Fajny wiersz podkreślający co w życiu najważniejsze. Pozdrawiam serdecznie:)
Droga Elu, towarzystwo jakie sobie dobieramy w jakimś sensie świadczy o nas. Najbezpieczniej mieć Przyjaciół, Ci są niezawodni. Mnie wystarcza opinia dwóch ludzi, i wiem, że zawsze mogę polegać na szczerości.
Pozdrawiam Przyjaciółko - Gocha :) 5/6
Kochana, Gosiu pozwoliłam sobie w wierszu na enigmatycznie nazwanie towarzystwem, osób, które nie podlegają swobodnemu
doborowi. Oczywiście w sytuacji kiedy sami decydujemy najlepiej postąpić, tak jak piszesz... a Przyjaciele są na dobre i złe!
Serdeczności, Przyjaciółko:))💕
Tak jest takie przysłowie..., ale bywa tak, że i on nie chciałby, znaleźć się w tym czasie i miejscu z takim towarzystwem. Dziękuję za miły komentarz:)
Serdeczności i dobrej nocy:)🍀
Dobre towarzystwo pojawia się i znika nie wiadomo kiedy, a my pozostajemy z codziennymi zmartwieniami i tęsknotą.
Dobry wiersz dla zbolałego serca.
Serdecznie pozdrawiam!
Z towarzystwem "okolicznościowym", tak zazwyczaj bywa, ale zdarza się, że związki są głębsze i nie jest możliwe odcięcie się od relacji i wówczas to jest problem i duże obciążenie psychiczne... tak właśnie stało się z peelką!
Bardzo dziękuję, Bożenko, wszystkiego dobrego dla Ciebie...:)🌼
Tak też może być... w tym przypadku chodziło o rozwiązywane problemów "wagi ciężkiej " nie w tym czasie i nie przy tej "publiczności"!
Dziękuję, serdeczności:)
Nie zawsze dobór towarzystwa jest do końca możliwy... czasem przez przypadek jedziemy na jednym wózku z niechcianym koleżeństwem- np. w pracy...
Grunt to wracać cało i zdrowo do swojego świata ⭐😘
Dziękuję za zajrzenie do wiersza i komentarz... okazało się, że i wierszu pojawiło się niedobre towarzystwo... już dokonałam pewnej korekty, resztę jeszcze przemyślę
Dziękuję Wilkom za życzenia:)
I tej zasady należy się trzymać. I nie dać się ranić przez osoby, które tak naprawdę nie są dla nas ważne. Bardzo dobry, wyrazisty wiersz, pokazujący granice. Pozdrawiam serdecznie, Elu :)
Muzealna podróż. Świetne porównania. Refleksyjny. Nie zawsze mamy możliwość wyboru. Piękne sformułowania. Z takich podróży wracamy zgnębieni. To przynajmniej dobre towarzystwo jest nam ważne. Postawi nas na nowo 'na nogi'. Serdecznie pozdrawiam
Masz rację nie zawsze mamy nawet możliwość wyboru towarzystwa, że względu na różne łączące nas relacje i nie zawsze w realu możemy sobie powiedzieć "do widzenia" i to jest prawdziwy problem...
Dziękuję, Lidio, serdecznie pozdrawiam:)
Napisałaś genialny wiersz o podróży peelki w głąb siebie.
Życie nastraja nas filozoficznie i daje ogląd rzeczywistości poprzez
pryzmat nas samych. Podróżujemy przez meandry życia poznając
jego jasne i ciemne strony. Bolą nas te ciemne, pełne niedomówień,
hipokryzji i nieporozumień, a przecież życie mogłoby być proste i jasne,
gdyby człowiek sam nie komplikował swojego świata.
"Katedry bólu" jakie powstały na Ziemi z ludzkich łez i cierpienia
są tego dowodem.
Świat stał się jałowy pod względem wartości i przemienił się w dżunglę "krętactw",
którą nieustannie trzeba "karczować".
Czy mamy na to wystarczającą siłę? Czy przypadkiem się nie poddamy
i nie wywiesimy białej flagi?
Byłoby to z wielką szkodą dla człowieczeństwa.
W sumie, to nie mamy dokąd uciec, ten świat jest naszym domem.
Puentę odbieram w pesymistycznym nastroju.
Życie jest dla nas otwarte, nasza podróż dzieje się tu i teraz,
ale gdzie znaleźć prawych i dobrych współtowarzyszy naszej podróży...
o podobnym do naszego rozumowaniu otaczającego nas świata i człowieczeństwa.
Martwi mnie to "byle gdzie", czyżbyśmy się aż tak pogubili?
Rzeczywistość, którą stworzyliśmy nie daje się już do zwiedzania.
Co nam w takim razie pozostaje?
Samotność?
Bardzo refleksyjny wiersz!
Ku opamiętaniu się.
Serdecznie Cię pozdrawiam
Lariso, to ja dziękuję Tobie za genialną analizę! Treść wiersza można odebrać bardzo powierzchownie... nie udała się wyprawa i tyle! Ty spojrzałaś do "środka", przeprowadziłaś perfekcyjną analizę od strony psychologicznej... rzeczywiście wnioski nie są zbyt budujące, jednak wierzę, że jest szansa na stworzenie budujących relacji z innymi., bez oglądania się na warunki zewnętrzne.
Serdecznie dziękuję, z prawdziwym zainteresowaniem przeczytałam, Twój komentarz:))🌹
Pewnie, w "mojej przygodzie", to właśnie ludzie zawiedli...roztrząsanie osobistych problemów, okazało się traumatycznym przeżyciem.
Serdecznie pozdrawiam:)
Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.
Klauzula Informacyjna
Szanowni Użytkownicy
Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).
W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.
O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.
Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.