X

Logowanie



Zapomiałaś/eś hasła? Przejdź do procedury resetującej.

Piwoszek

Wiersz Miesiąca 0
rymowany
2025-06-29 00:15
Piwoszek, znany też jako Piwosznik lub diabeł piwny, to postać z wierzeń słowiańskich. Jest to demon, który ma skłaniać ludzi do picia alkoholu i nadmiernego przesiadywania w karczmach. Piwoszek jest niewidoczny dla większości ludzi, a tylko jego ofiary mogą go zobaczyć. - AI
Piwoszek

Brzydki Piwoszek w karczmie na rozstaju
Za kołnierz wskoczył jednemu hultaju;
Ten drapie ucho; piwo kusi, nęci –
Głową to w prawo, to w lewo zakręci.

Kufel pusty, piwo brzuch wypełnia,
Z wolna karczma ludźmi się zapełnia.

– Jeden miał być, na kolejny ochota?
Dziwi się sam sobie. – Jak i dlaczego?
Co niby przyczyną tego wszystkiego?
Pije drugi, trzeci. – Cóż za dziwota?

Mijają godziny – następna, kolejna,
Miękną nogi hultaja, ręce się trzęsą;
W oczach wiry zamieci, mgła popod rzęsą –
Pod nogami wyboje, podłoga chwiejna.

I bum, jakby pałką ktoś trzasnął,
Przewrócił się, na chwilę zasnął;
Wstaje, rękami chwyta blat stołu,
Z kumplami śmieje się pospołu.

Czerń nocy bez gwiazd, ciemno nagle,
Znowu bach na deski dębowe;
Mózg ściskany jakby w imadle –
Wstaje i łapie się za głowę.

– To się upiłem. Trzeźwy być miałem!
I do kompana: ja ciebie znałem,
Mieliśmy fuchę, tyś ze mną robił
U pana wiele... Pamiętasz jeszcze?
I w mordę go, choć ten nic nie zrobił;

Dookoła spojrzenia złowieszcze
Na zdarzeń bieg tych patrzą zdziwieni
Do bójki w złości już zaprawieni.

Drugi podchodzi, patrzy spod byka,
Hultaj już wzrokiem po nim przemyka.
– Co się tak gapisz ty łbie zakuty?
Reszta dołącza się do marszruty…

Pękają stoły, drewniane krzesła,
Kufle latają, brzęczą jak muchy,
Karczma w posadach cała się trzęsła
W wyniku bajzlu i zawieruchy.

I nagle cisza, jak makiem zasiał.
Wzrok swój kierują w stronę zakały
Przez którą wszystkie kufle fruwały.

A ten wesoły, jakby nie musiał
Nic mówić. Śmiech, zęby szczerzy:
Zachciało się wam wieczerzy.

Myśli się dziwne jakieś kotłują;
Deski zalane, ściany wirują;
Wzrok rozbiegany; kołysze, chwieje;
Zęby wybite – w oczach zawieje.
Wiercą robaki. – Bardzo mi miło,
Jam Piwoszek. – I to ich olśniło.
autor
Jesteś Premium.
Dziękujemy!

Ocena wiersza

Wiersz został oceniony
2 razy

Oceny tego wiersza są jeszcze niewidoczne, będą dostępne dopiero po otrzymaniu 5-ciu ocen.

Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.





Komentarze

Kolor wiersza: niebieski


Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.


Groschek<sup>(*)</sup>
Groschek(*)
dwa dni temu
za kołnierz wskoczył i szepcze: 'hultaju'


Stukacz<sup>(*)</sup>
dzień temu
chyba się zgadza :) nie liczyłem wszystkich

Stukacz<sup>(*)</sup>
dzień temu
nie przepraszaj :) nie wiem czy jest to wiersz sylabotoniczny, bo różnie mi wyszło raz 11 raz 10, liczba sylab zgadza się w wersach co się rymują, "popod" rzadko używany dzisiaj znaczy "pod"

Groschek<sup>(*)</sup>
dzień temu
w takim razie przepraszam - czy możesz mi napisać ilo sylabowy jest Twoj wiersz? i co właściwie w takim razie znaczy w'w słowo "popod" te dwa pytania - dzięki!

Stukacz<sup>(*)</sup>
dwa dni temu
przeliczyłem na palcach zgadzają mi się sylaby, a popod - takie słowo istnieje

Groschek<sup>(*)</sup>
dwa dni temu
szepcze to tylko jedna z tysiąca propozycji - może być "krzyczy" lub cokolwiek dwusylabowego..

Groschek<sup>(*)</sup>
dwa dni temu
.. albowiem tak jak masz teraz to musiałoby być "hultajowi", a wtedy traci się rym - dalej masz słowo 'popod' które nie istnieje - pisałeś mi ostatnio, że jeszcze się uczysz - tutaj miejscami jest ładnie brzmiąca poezja w takich samych ilościach sylab, ale tylko przez chwilę, potem pisane jest już na schodach w autobusie; ja Ci oczywiście całość oceniłem z wiadomych względów - będzie dobrze: zdecyduj się jak chcesz pisać i tego się trzymaj; pzdr 🙄

Stukacz<sup>(*)</sup>
dwa dni temu
cześć, dzięki za sugestię, zostanę jednak przy swoim, coś mi nie gra z tym szepcze, poprawiłem za to wers niżej, też mi nie szeptało :)
pozdrawiam

sturecki
sturecki
dwa dni temu
Brzydki i zabawny ten Piwoszek, choć czyni szkody – nie kijem, a kuflem rozwala głowy i zgody.
Bo gdy diabeł piwny siądzie za stół, to rozum wychodzi, a wchodzi ... zamęt i ból.
6/5


Stukacz<sup>(*)</sup>
dwa dni temu
oto właśnie chodziło :)


Autor poleca


Autor na ten moment nie promuje wierszy
Pokaż mniej

Jesteś Premium.
Dziękujemy!


X

Napisz powód zgłoszenia komentarza do moderacji

X

Napisz powód zgłoszenia wiersza do moderacji

 

x
Polityka plików cookies

Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.

Klauzula Informacyjna

Szanowni Użytkownicy

Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).

W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.

O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.

Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.

Czytaj treść polityki prywatności