X

Logowanie



Zapomiałaś/eś hasła? Przejdź do procedury resetującej.

Poszedłbym za nią

Wiersz Miesiąca 0
biały (bez rymów)
2025-06-11 00:00

biegnę za śmiercią
ona ucieka
nie bój się moja droga
proszę poczekaj
ucieczka
nic ci nie pomoże
robi uniki zwody
śmignęła w zboże

zadyszki dostałem
tu się położę
przymknąłem powieki
ręce złożyłem

i myślę sobie
jestem już stary
bo mi prysnęła
to ci sprinterka
poszedłbym za nią
nawet do raju
lecz tam grzeszników
kwiatami nie witają

może w domu
będę miał piekło
bo żonka
z obiadem czeka
ktoś dotknął ramienia
odwracam głowę
zdziwiony

kostucha się śmieje
teraz ja ciebie gonię
ty spadaj do Zołzy

Ocena wiersza

Wiersz został oceniony
12 razy
Treść

6
9
5
3
4
0
3
0
2
0
1
0
0
0
Warsztat

6
0
5
12
4
0
3
0
2
0
1
0
0
0

Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.





Komentarze

Kolor wiersza: zielony


Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.


JoViSkA
JoViSkA
ponad dwanaście godzin temu
Mam nadzieję, że obiad podany od Zołzy smakował podwójnie :))
Pozdrawiam z usmiechem


Waldi1
ponad dwanaście godzin temu
najpierw pieskowi trochę rzuciłem po godzinie jeszcze żył... no to go zjadłem ... pozdrwiam serdecznie ...

JaSnA7
JaSnA7
ponad dwanaście godzin temu
Z dużym poczuciem humoru Waldi:)
Niech ta tam, zwiewa w otchłań kosmosu...
Pozdrawiam serdecznie:)
⭐️🌿🌷

Larisa
Larisa
ponad dwanaście godzin temu
Przezabawny wiersz!
Kostucha nie da rady...
6/5.
Serdecznie pozdrawiam


Waldi1
ponad dwanaście godzin temu
ona wie kiedy wykiwa mnie ... pozdrawiam serdecznie ... ja się bawię .... póki co... ona cierpliwie czeka ...

Bożena Joanna
Bożena Joanna
ponad dwanaście godzin temu
Kostucha pokonana i fajnie.
Pozdrowienia


Waldi1
ponad dwanaście godzin temu
grunt to uśmiech ... z nią jestem umówiony winnym terminie ...ona przyjdzie a ja nie będę uciekał ... pozdrawiam serdecznie ...

andrew
andrew
ponad dwanaście godzin temu
Pozdrawiam serdecznie
Miłego dnia


Waldi1
ponad dwanaście godzin temu
Wzajemnie ...


klaks
klaks
ponad dwanaście godzin temu
Z takim poczuciem humoru i przy obiadkach Zołzy, kostucha szybko Cię nie dogoni :))
Pozdrawiam serdecznie :)


Waldi1
ponad dwanaście godzin temu
zastanawiam się czy mnie nie podtruwa zdolna z niej bestia ... pozdrawiam serdecznie ...


Krystek
Krystek
dzień temu
Niestety nigdy nie wiemy,
kiedy może nas dopaść.
Dlatego nie marnujmy
czasu, cieszmy się życiem.
Ślę moc serdeczności z
uśmiechem radosnym:)


Waldi1
ponad dwanaście godzin temu
i to jest dobre ... oby tylko nie w trakcie kochania ... bo będą dwa zgony ... pozdrawiam serdecznie ...


Elżbieta
Elżbieta
dzień temu
Dowcipnie, z dobrą puentą!
Pozdrawiam serdecznie, Waldi:)⭐️


Waldi1
ponad dwanaście godzin temu
dziękuję miła Elu ... pozdrawiam serdecznie ...


samisen
samisen
dzień temu
Należałoby tu krzyknąć – Pobite gary… !!!
Pozdrawiam :)


Waldi1
ponad dwanaście godzin temu
więc Jarku krzyczmy razem ... pozdrawiam serdecznie ...


Annna2
Annna2
dzień temu
Z humorem- a jednak i zaduma też jest i łza.
Piękny


Waldi1
ponad dwanaście godzin temu
lubię humor ze śmiercią ... z nią jest mi do twarzy ... pozdrawiam serdecznie ...


Czasem
Czasem
dzień temu
Berek!

mroczny berek :) Sympatyczne to Twoje piekło na ziemi ;)))


Waldi1
ponad dwanaście godzin temu
jednak z poczuciem humoru myślę że to ona truchcikiem mnie dogania ... pozdrawiam serdecznie ...


Odyseusz62
Odyseusz62
dzień temu
Życzę Ci by to był maraton nie sprint.
Pozdrawiam z uśmiechem.


Waldi1
ponad dwanaście godzin temu
wszystko w ręku Boga ... pozdrawiam serdecznie ...


sturecki
sturecki
dzień temu
Znakomita gra z tematem śmierci – z humorem, autoironią i zaskakującym zwrotem, który zmienia dramat w dowcip z piekielną puentą. Śmierć uciekająca, życie czekające z obiadem – i żaden raj nie ma z tym szans.
6/5


sturecki
ponad dwanaście godzin temu
No i pięknie, bo jak się człowiek jeszcze może podnieść i napisać wiersz – to znaczy, że żyje pełną duszą, a nie liczbą lat. Jadzia miała rację z tą drzemką, ale ty lepiej niż tablica potwierdziłeś, że jeszcze nie pora!

Waldi1
ponad dwanaście godzin temu
wczoraj jakoś fatalnie się czułem ...lecz nie próżnowałem ... Jadzia mówi połóż się więc to zrobiłem i pytam czy jak umrę ... to na tablice będę miał napisane ... umarł mając siedemdziesiąt dwa lat ... potwierdziła po pięciu minutach podniosłem się i ten wiersz napisałem ... tak jakoś wyszło .... pozdrawiam serdecznie ... z miłym uśmiechem ...


Pokaż mniej



X

Napisz powód zgłoszenia komentarza do moderacji

X

Napisz powód zgłoszenia wiersza do moderacji

 

x
Polityka plików cookies

Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.

Klauzula Informacyjna

Szanowni Użytkownicy

Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).

W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.

O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.

Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.

Czytaj treść polityki prywatności