X

Logowanie



Zapomiałaś/eś hasła? Przejdź do procedury resetującej.

Czy mam

Wiersz Miesiąca 0
biały (bez rymów)
2021-11-18 00:00


moja wspaniała
żoneczka
przy małej czarnej
zapytała mnie
gdy umrzesz
czy mam ciebie skremować
czy w całości pochować

ależ słoneczko
co to za pomysł
wpadł ci do głowy
najlepiej zakop mnie
przed domem
tylko do połowy

bym mógł ciebie
widzieć jak idziesz
za duszę moją
do kościoła się pomodlić

no i oszczędności
będą z tego duże
trumny nie musisz kupować
i przed domem rosną kwiaty

więc
posłuchaj mojej dobrej rady
zrób jak mówię
tak będzie najtaniej

Ocena wiersza

Wiersz nie został jeszcze oceniony.

Oceny tego wiersza są jeszcze niewidoczne, będą dostępne dopiero po otrzymaniu 5-ciu ocen.

Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.





Komentarze

Kolor wiersza: zielony


Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.


matka
matka
2021-11-19
Witaj Waldku , bardzo mało wymagający z Ciebie gość . Czytając ten wiersz borykałam się z mieszanymi uczuciami. Jest ogólnie smutny z domieszką humoru. Bardzo serdecznie pozdrawiam Irena


matka
2021-11-19
Nie spiesz się Waldku , potrzebujemy Ciebie tutaj. Pozdrawiam serdecznie Irena

Waldi1
2021-11-19
no cóż druga moja miłość... to śmierć ...ona przyjdzie na czas i nie spóźni się ...nawet te studenckie 15 minut ...

naskraju*<sup>(*)</sup>
naskraju*(*)
2021-11-19
Takie popiersie przed domem przebije nawet krasnali.

Z uśmiechem pozdrawiam

kmalenka8
kmalenka8
2021-11-18
Oj Waldi...żarty sobie stroisz i mówisz, że żony ani śmierci się nie boisz! 😄 No i dobrze...trzeba umieć pożartować a nie wiecznie smutkiem się dołować 😊 Pozdrawiam serdecznie i tak trzymaj bo śmiech przedłuża życie 😊 Pozdrawiam ze śmiechem...


Waldi1
2021-11-18
dziękuję ...uśmiechniętym lepiej się żyje ...

Coffee_81<sup>(*)</sup>
Coffee_81(*)
2021-11-18
Matko, jaki czarny humor :P
Nawet sobie wyobrażam, jak małżonkowie siedzą przy kawusi i prawią sobie takie słodkie złośliwości :D
Mam wujka, który takie szpile wbijał swojej żonie, ale kochają się bardzo i oboje z siebie żartują :))))
Pozdrawiam z uśmiechem :))


Waldi1
2021-11-18
moja żona jest inna i trafiła na drania ...więc przez te lata mnie akceptuje ... to tylko był mój wymysł ... ja to mam szczęście bo jestem w czepku urodzony ... tak mówiła moja kochana mama ...

konvalove
konvalove
2021-11-18
Ale świetne! Twój wiersz wywołuje uśmiech, chociaż jest w nim wyczuwalna taka jakaś złośliwość ze strony małżonka... a może małżonki? No i taki widok z rana to musi być coś.
Oryginalny pomysł na tekst, podoba mi się. Pozdrawiam!


Waldi1
2021-11-18
Dziękuję ...lubię sobie ze śmierci pożartować ...by żona mnie mogła z uśmiechem pochować ...


Pokaż mniej


X

Napisz powód zgłoszenia komentarza do moderacji

X

Napisz powód zgłoszenia wiersza do moderacji

 

x
Polityka plików cookies

Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.

Klauzula Informacyjna

Szanowni Użytkownicy

Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).

W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.

O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.

Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.

Czytaj treść polityki prywatności