W rodzinie siła
Gdzie łan dojrzewa i pachnie mlekiem
Wieś malownicza w Dolinie Bugu
Gdzieś na Mazowszu Rytele Święckie
Szlachecko stoją dobrym człowiekiem
Dwuczłonowe nazwiska tu mają
Dla poznania przydomki też noszą
Herbem Lubicz mogą się poszczycić
I w Nadbużańskim Parku mieszkają
Z tych stron ma miłość - drzewa tam pieści
Na środku wsi Jego dom rodzinny
Nieduży całkiem ale jak z gumy
Dużą rodzinę zawsze pomieści
Siostry i bracia liczna gromadka
Wszyscy są zżyci i uśmiechnięci
Każdy wyciąga pomocną rękę
Wspierają siebie to nie jest gadka
Dom taki ciepły z mamą na czele
Ona tam panią na swoich włościach
Każdego wita z wielką radością
Zaprasza w dom nie tylko w niedzielę
Synowe, zięcie jak w swoim domu
Czują się dobrze pomiędzy wszemi
Bo atmosfery czysto rodzinnej
Teściowa nie da zepsuć nikomu
Bracia i siostry dzieci już mają
A każde piękne jak malowane
Od swych rodziców uczą się życia
Rodzinność bowiem we krwi już mają
W kuchni unosi się zapach chleba
Szparami płyną radosne gwary
Z okien paruje miłość rodzinna
Bo wspólnych spotkań wciąż jest potrzeba