Twoje Wiersze - *aż uszy świerzbią

Ocena wiersza

Wiersz został oceniony

11 razy

Treść

Warsztat

Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.

Komentarze

Kolor wiersza: czerwony

Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.

Larisa

2024-12-30

Piękna, szlachetna puenta
we wspaniałym wierszu!
Ważne, by spróbować i przełamać w sobie
nagromadzone lęki w ludzki sposób.
Czy czytając Słowo, czy w inny sposób... ale próbować.
Serdecznie Cię pozdrawiam

Moona@

2025-01-05

Dzięki Lariso :)
Czasem się zastanawiam dlaczego ludzie tak bardzo boją się zaglądać samodzielnie do Ewangelii...I chyba trochę wiem dlaczego.
Pozdrawiam :)

Rosa

2024-12-26

Świetna uniwersalna miniatura (o powiedzeniu tego co boli)!
Pozdrawiam świątecznie:)

Moona@

2024-12-30

Zachęcać do czytania Słowa zawsze warto :)
Pozdrawiam :)

januszek

2024-12-24

Życzę Błogosławionych Świąt Bożego Narodzenia

Moona@

2024-12-30

Nie obchodzę, ale i tak mi dobrze z Niebem :)

Kropla47

2024-12-24

Pokój na ziemi ludziom,
a w niebie cisza gwiazd,
grają anieli,
świat się chlebem dzieli.
Świat ma dziś świąteczny blask…
Pięknych i radosnych
Świąt Bożego Narodzenia!
- życzy Kazimiera 🎄

Moona@

2024-12-30

Pozdrawiam Kaziu :)

Jastrz

2024-12-24

Oczywiście słowa prawdy bardziej są nam potrzebne niż rytuały. Ja jednak z opłatka bym nie rezygnował. To piękna tradycja. Łamanie się opłatkiem (chlebem) to symbol miłości bliźniego. Daj Boże, by za tym symbolem szła szczera miłość...

Moona@

2024-12-30

Gdy jest szczera miłość to i Prawdy nie powinno braknąć :)

klaks

2024-12-23

Piekne przeslanie n'a Święta :)
Pozdrawiam ciepło

Moona@

2024-12-30

I nie tylko...
Pozdrawiam :)

hibiskus

2024-12-23

Witaj,

zgodnie z moją zasadą ; daleko od dyskusji o tematach 'religijnych i politycznych'.

Mam poczucie winy wobec Ciebie.
Czytam wszystkie teksty, ale 'nie mam zdrowia' ich komentować.

Mimo Twojej dojrzałości jesteś mocno obarczona niektórymi tematami ...
Fakt ; jesteś bliżej współczesnej poezji niż ja - ja bez aspiracji.
Pozostałam wieki wstecz,
Zapewniam jednak, że to nie ocena, a jeno wyznanie...

Pozdrawiam serdecznie z uznaniem 5/6

Moona@

2024-12-30

Dzięki za opinię :)
Lubię temat miłości i wiary, bo są chyba najistotniejsze w życiu, choć czytanie o tym może być "zanudzające" lub "drażliwe" ;)
Zdrowie jest istotne, stąd rozumiem brak sił na dyskusje w temacie wiary szczególnie. Poczucie winy jest zupełnie zbędne wobec mnie :)
Pozdrawiam również :)

hibiskus

2024-12-25

Witam wszystkich tu wstępujących,

Zdrowych i Radosnych Świąt.

Kornelu,

mam nikłą nadzieję, (ale mam)że zostalam własiwie przez Cibie zrozumiana.
Na wszelki wypadek dodaję; tak postepuję ja, ale nigdy, nikomu nie zabraniam dyskusji w jakimkolwiek temacie...

Po prostu nie sądzę żebym była do tego upoważniona.
Późno zareagowałam - wiadomo obowiazki gospodyni.

Moono nie gniewaj si e na mnie z powodu przedłużenia odpowiedzi.

Kornel Passer

2024-12-23

Wybacz hibiskusie, że się wtrącę, ale polityka i religia to istotne składniki kultury i nie rozumiem dlaczego mały by być wyłączone z rozmów? Wiersze o tematyce zarówno religijnej jak i politycznej są w portfolio wszystkich wielkich poetów, np Milosza, Mickiewicza itd, czyżby one miałyby być wyłączone z dyskusji? Czyżby przedmiotem poezji miałaby być tylko miłość, zawody miłosne oraz ptaszki i kwiatki? Zobacz jak i tak jest zawężony obszar tematyczny rozmów na portalu, gdzie przeważają ponadwymiarowe wzajemne zachwyty, cieplutkie przytulanki i pokłony, w przeważającej mierze zupełnie nieadekwatne do sytuacji. Natomiast zgadzam się z tym, że nie umiemy rozmawiać o sprawach istotnych, a co do przyczyny tego zjawiska , pozwolę sobie pomilczeć... Pozdrawiam:)

Elżbieta

2024-12-23

To prawda, że nie wszystkie słowa są gładkie i trudno je przełożyć na czyny, przebaczyć bliźniemu 77 razy, czyli zawsze, to wyzwanie!
Pozdrawiam serdecznie, Moniko:)⭐

Moona@

2024-12-30

Tak. Czasem rozmowy bywają trudne i wybaczenie przychodzi niełatwo.
Pozdrawiam Elu :)

Waldi1

2024-12-23

ja spróbuje ... bo warto miłością się dzielić ... a mam blisko bezdomnego i zawsze coś ciepłego mu skapnie i herbata i kromka chleba do tego ... pozdrawiam serdecznie ...

Moona@

2024-12-23

Wiem Waldi :)
Jesteś dobroduszny i to jest piękne!
Pozdrawiam :)

Trociny(anna)^(*)

2024-12-23

kiedyś napisałam "łatwiej pojechać do Rzymu (wtedy na pogrzeb JPII) niźli przebaczyć bratu."
I właśnie to przesłanie odczytuję z Twojego wiersza.
Pozdrawiam.

Moona@

2024-12-23

Dokładnie tak może być z tym przebaczaniem :(
Interpretacja należy do czytelnika :)
Pozdrawiam :)

SYLWIA SUCHY^(*)

2024-12-23

Mój brat mi rok temu przez telefon powiedział ,,wszystkie drogi prowadzą do Rzymu"" składaliśmy sobie wtedy życzenia .Łatwiej było zadzwonić niż się spotkać .

sturecki

2024-12-23

Wiersz porusza temat trudnych słów, które jak gorzka czekolada wymagają czasu, by zostały przyjęte i zrozumiane. Jest w nim refleksja nad wybaczeniem – niełatwym, ale możliwym, jeśli tylko podjęta zostanie próba otwarcia się na drugiego człowieka. Czy potrafimy przełamać własną dumę, by spróbować tej „goryczy”? Może właśnie to, co najtrudniejsze, prowadzi do największej przemiany.

sturecki

2024-12-23

Zgadzam się – otwartość to klucz, który pozwala radzić sobie nawet z najtrudniejszymi sytuacjami. Czasem te „gorzkie lekarstwa” są tym, czego najbardziej potrzebujemy, by się wzmocnić i uzdrowić. Życie to sztuka przyjmowania i dawania, nawet gdy nie zawsze smakuje słodko.

Moona@

2024-12-23

Tak. Można interpretować również zwyczajnie w odniesieniu do relacji międzyludzkich. W życiu jest wiele sytuacji i spraw, na które potrzeba otwarcia, by je "załatwić". Nie zawsze jest słodko i tak jak lekarstwa i słowa mogą być gorzkie, a czasem leczą :)
Pozdrawiam :)

Proste Słowa

2024-12-23

Moniko, zapytam wprost:

(Napisałaś: "Inspiracja 2 Tym 4, 1-4")

Dlaczego nie podajesz PIĄTEGO wersu, który jest w całej treści Najważniejszy?

Mówi on o czuwaniu, a więc przestrzegania nauki Kościoła, w pełnym skoncentrowaniu w wierze, wzmiankuje także o wszelkich trudach czekających głoszącego Ewangelię.
Czyż nie tak?

Cały tekst 2 Tym 4, 1-5 brzmi:

"41 Zaklinam cię wobec Boga i Chrystusa Jezusa, który będzie sądził żywych i umarłych, i na Jego pojawienie się1, i na Jego królestwo: 2 głoś naukę, nastawaj w porę, nie w porę, [w razie potrzeby] wykaż błąd, poucz, podnieś na duchu z całą cierpliwością, ilekroć nauczasz. 3 Przyjdzie bowiem chwila, kiedy zdrowej nauki nie będą znosili, ale według własnych pożądań - ponieważ ich uszy świerzbią - będą sobie mnożyli2 nauczycieli. 4 Będą się odwracali od słuchania prawdy, a obrócą się ku zmyślonym opowiadaniom. 5 Ty zaś czuwaj we wszystkim, znoś trudy, wykonaj dzieło ewangelisty3, spełnij swe posługiwanie!"

Wtrącę swoje, jednak manipulacji nie oceniam. Wybacz.

Uduchowionych Świat Bożego Narodzenia życzę. :)

Moona@

2024-12-23

Odpowiedź jest prosta, Byłam już wyzywana od węży, świętych, proroków, żmij itp. nie mogę powiedzieć o sobie, że głoszę Ewangelię. Jestem jej fanką. Nauczanie zostawiam mężczyznom :)
Niestety niewielu jest tych, co chcą to robić.
Kościół rzymski głosi "swoje nauki" i za to czeka go kara dokładnie opisana w Ewangelii.
Ja manipulacje KRK oceniam. Negatywnie. I tego nie kryję.
Całe życie mam "uduchowione" i świętuję codziennie :)
Wybaczam :)

Kornel Passer

2024-12-23

Do Prostych Słów: Wtrącę się z moją opinią, powtarzam, tylko opinią, której nie musisz podzielać. Dodanie wersetu piątego niczego nie zmienia. Podstawą egzegezy biblijnej jest kontekst historyczny, bez którego łatwo właśnie o manipulację. Gdy Paweł pisał te słowa do Tymoteusza, hierarchiczny Kościół Rzymskokatolicki, z jego dogmatyką i procedurami, które zastrzegają interpretację Biblii dla "urzędu nauczycielskiego kościoła" jeszcze nie istniał. Dopiero wiele wieków później KRK ustanowił to prawo, z którego wnika, że zwykli ludzie, czyli nie-kapłani są zbyt głupi, by mogli sami studiować Pismo. Rzutowanie wstecz tych zasad i imputowanie ich apostołowi Pawłowi, z którego pismami KRK pozostaje w sprzeczności jest właśnie manipulacją interpretacyjna pomijającą kontekst historyczny. Werset piąty w żaden sposób niczego nie zmienia w sensie poprzednich zdań Pawła, a już na pewno nie ma tam odniesienia do KRK.

Asteria^(*)

2024-12-23

Dobrze, ze o tym piszesz otwarcie, szczerze, bo to też jest odwaga... mimo wszystko nie zmieniam zdania, ze to Bóg wybiera człowieka, a nie na odwrotnie.
Pewnie ktoś zapyta...ale dlaczego wybiera jednych, a nie drugich? wybiera wszystkich, którzy się na Niego otwierają...
Zwątpienia, to też część wiary.
Co do Twojego poprzedniego wiersza, bo nie mam czasu wszędzie pisać (makowiec w piekarniku :)) to jak go przeczytałam, to od razu JPII na myśl mi przyszedł, chociaż można posądzać wielu... w tym wypadku, to jestem pewna, że nie życzyłby sobie pomników i obelisk .
Pozdrawiam we wigilię wigilii

Moona@

2024-12-23

Dzięki :)
Wiem, że to Bóg sobie wybrał ekipę na wieczność :)
Jednocześnie osoby, które Mu uwierzyły, (nie mylić z religijnością) mają obowiązek zachęcać do poznawania Go. A to najprostsze przez Ewangelię mz.
Co do wczorajszego wiersza, to można pomyśleć o tysiącach przykładów i wcale nie muszą to być "katoliccy święci", bo i artyści i twórcy wszelkiej maści też są wielbieni ;)
Pozdrawiam :)

Asteria^(*)

2024-12-23

To prawda Kornelu. W szkole średniej znałam chłopaka, który mi się zwierzył i pamiętam Jego słowa do dzisiaj... tak bardzo chciałabym uwierzyć w Boga, ale nie mogę... to mi uzmysłowiło, że jednak tutaj jest jakaś tajemnica, jak Ty ładnie nazwałeś dar. Zaznaczam, że kolega to człowiek z zasadami, prawy i chyba dobry człowiek, a jednak...

Kornel Passer

2024-12-23

W pełni zgadzam się z poglądem, że to Bóg wybiera człowieka a nie odwrotnie. Na ten temat jest mnóstwo tekstów w Biblii , które ukazują wiarę jako dar. Nawet do apostołów Jezus powiedział "To nie wyście mnie wybrali, ale ja was wybrałem".

andrew

2024-12-23

...
spróbują na
nowo budować
z uśmiechów drogę
wiodącą do ciebie
bez szlabanów

czy tak będzie dobrze
...
Pozdrawiam serdecznie
Miłego dnia 🌲

Moona@

2024-12-23

Droga przez Ewangelię jest gorzko- słodka :)
Czasem i uśmiech się pojawia :)
Pozdrawiam :)

SYLWIA SUCHY^(*)

2024-12-23

Papież w Wadowicach mówił o kremówkach ...a ja pokochałam wszystko co ma smak ,solonego karmelu""...nie pytaj mnie czemu ,tak wyszło :-)

Moona@

2024-12-23

Lubię kremówki.
Ale wolę Ewangelię od papieża :)
Nie pytaj czemu :)

aff^(*)

2024-12-23

Spróbuj :-)

O, właśnie o ten początek chodzi. A cala pomoc w tym kraju zaczyna się od tego,, by samemu zacząć.
Wcale nie jest to łatwe, może włąśnie najtrudniejsze.

Spokojnych Świąt