Fraszki zabobonne
Czy wierzę w zabobony - ludzie mnie pytają.
Tak. Wierzę. Ale tylko w te, co się sprawdzają.
Trzynastu kandydatów - wcale nie tak mało -
Się na listach wyborczych zarejestrowało.
Choć nie jestem przesądny, myślę wciąż na nowo,
Że trzynastka na pewno jest liczbą pechową.
Podczas detonowania jakichś niewypałów
Lewą nogę sapera niestety urwało.
To szczęśliwy być musi człowiek niesłychanie:
Już nigdy lewą nogą z łóżka on nie wstanie.
Słyszałem, że ma szczęście dwustuprocentowe
Człowiek, który przypadkiem znajdzie gdzieś podkowę.
(Dziś, gdy konie autami dawno zastąpione,
By mieć szczęście wystarczy znaleźć gdzieś oponę.)
Gdy czarny kot przebiegnie drogę -
To cię poinstruować mogę:
By urok nie zadziałał, ty
Przez ramię odpluj razy trzy.
Pecha przynieść też może - to jest dowiedzione -
Gdy przez jezdnię przechodzisz na świetle czerwonym.
Zwłaszcza kiedy radiowóz gdzieś w pobliżu stanie,
To wtedy nie pomoże nawet odpluwanie.
.