Zima - pięć punktów widzenia
1. Dziecko
Pod choinką były prezenty,
Na choince bombki kolorowe.
Już niedługo będę wypoczęty,
Bo nadchodzą już ferie zimowe!
2. Urzędnik magistracki
Rok się zmienia, więc nie można czekać,
Bo bilanse muszą być zrobione.
Śniegu nie ma i nikt nie narzeka,
Że ulice są nieodśnieżone.
3. Sympatyk opozycji
Nasze żale boleśnie daremne.
Polska jedną nogą już jest w grobie.
Dni są krótkie, i zimne, i ciemne.
A rząd nie chce z tym wcale nic robić.
4. Ekolog
Czy na zimę jest jakaś rada?
Niechby sobie raz dała spokój!
Można gadać, i gadać, i gadać,
A kominy dymią, jak co roku.
5. Zima
Ci, co wiosny pragną, niech czekają!
Narzekanie ich mnie nie obchodzi.
Aż do marca zamierzam być w kraju
I nie będę przed czasem odchodzić.
.