U mnie napisanie wiersza zajmuje trochę czasu. Nie jest to tak "hop siup". Trzeba trochę się napracować :) Dodam tak "mimochodem", że Twój utwór jest fajniutki.
Pozdrawiam serdecznie :)
Lubię wiersze "własne" autorów. Kiedy mówią nam coś od siebie, a nie powtarzają po raz sto dwudziesty piąty (tylko gorzej od poprzedników), że zachód słońca jest piękny. Lubię, kiedy podczas lektury wiem bez patrzenia na podpis, kto ten wiersz napisał. Dobrze jest, kiedy nie widać, że autor nad wierszem pracował, a jednocześnie wiersz nie jest niedopracowany. Nie lubię, kiedy wiersz narzuca mi co mam odczuwać przy lekturze. Wolę, żeby stawiał problemy, niż dawał odpowiedzi.
Jak powstaje wiersz, to dobry temat na wiersz :))
Istnieją różne szkoły... słyszałam, ze dobry wiersz zaczyna się dopiero od edycji :) myślę, że pierwszy rys, zamysł autora, spontan i to coś co w środku się urodziło, to początek, później trzeba jednak nieco szlifu i potu by powstał dobry wiersz. Niektóre utwory to kilkudniowa praca, a są i takie, które leżą od miesięcy, niedokończone :))
to moje przemyślenia, ale co ja tam się znam na poezji, jako grafoman :D
...
przyglądam się
słowom
widzę je
pierwszy raz
szukam w nich
ciepła siebie
oglądam trzymając
w dłoniach
szukam uśmiechu
...
Pozdrawiam serdecznie
Miłego popołudnia
Ten wiersz to hołd dla prostoty i naturalności twórczości – bez zbędnych dramatów, bez forsowania słów. Autor pokazuje, że poezja bywa jak oddech, który przychodzi sam, nie pytając o zgodę.
Czasem to, co zapisuje się samo, mówi więcej niż tysiące przemyślanych słów. Bo w prostocie kryje się prawda. Bo czyż wiersz musi być dziełem walki, czy może po prostu jedynie odbiciem chwili?
Zgadzam się – droga do powstania utworu bywa różna, jedni rzeźbią słowa jak w marmurze, inni rzucają je z lekkością. Najważniejsze, by rezultat przemawiał do czytelnika. Forma, treść i emocje to klucz, a reszta to już magia odbioru. Pisanie „z buta” czy z potem na czole – liczy się efekt, który zostaje!
Różnie z tym bywa.
Są też pewnie autorzy, którzy "męczą się niemożebnie" przy tworzeniu, pot spływa im z czoła, poświęcają wiele czasu na dopracowanie i nic mi do tego. Są też tacy, co piszą "z buta". Najważniejsze, żeby był rezultat :)
I treść zrozumiała i forma do przyjęcia. Reszta w rękach czytelników :)
Bywa, że się samo spontanicznie zapisuje, ale warto spojrzeć potem, bo można coś strzelić, co by się chciało zachować tylko dla siebie, co umknęło uwadze, a internet pamięta wszystko.
Pozdrawiam przedświątecznie.
Bądźmy otwarci i mówmy swoim bliskim
o uczuciu, wdzięczności, bo możemy
nie zdążyć. Natomiast piszmy , co serce
i dusza dyktują.
Ślę moc serdecznych pozdrowień:)
Piszesz- że jeszcze jest czas.
A bywa też tak- że myślimy- zdążę jeszcze powiedzieć- jak bardzo kocham- jest tyle czasu,
i nagle za późno na słowa już nic nie powiemy
A Anię Wyszkoni uwielbiam
5/6
Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.
Klauzula Informacyjna
Szanowni Użytkownicy
Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).
W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.
O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.
Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.