Bez wzajemności.
Z pośród słów które zadały mi ranę
najmocniej bolą te nie wypowiedziane.
Czy możliwym jest aby bardziej nie kochać
upragniona ma dusza miłości słowa.
Miłujesz tę która boleść sercu daje
nie radość a smutek ci niesie kochanie.
Nim o czymś pomyśli ty już żeś to sprawił
lecz jesteś ten zły... ten co serce jej ranił...
Próżno żeś do niej barwą kwiatów przemawiał
daremno swą godność na cios słów wystawiał.
Nie minęło co złe lecz się nasiliło
mimo to jej odejście duszę zraniło.
W pierwej tęsknisz do słowa ci miłego
lecz po latach trwogi i do tego złego.
Bez odpowiedzi twe pytanie... dlaczego
nie masz już nic oprócz honoru swojego.
Giniesz w niełasce stłamszony w trwodze
tak ciało jak i serce już nic nie może.
Usychasz co dnia za wszystko obwiniony
luba nie słyszy dźwięków twojej tęsknoty.
24-05-2025 r. Rubin.