Ciemny dzień
Tak leżę i marzę już w lutym o wiośnie,
Co jasnym słoneczkiem zabłyśnie radośnie.
Wciąż widzę tę szarość i zimno na dworze.
Do Ciebie znów modły zanoszę mój Boże.
Choć taka pogoda człowieka frustruje,
To jednak me serce się ciągle raduje.
Bo znowu zaczynam dzień pełen miłości,
A na to że ciemny nie będę się złościł.
Rozświetlisz mą duszę, a ona wśród cieni,
Świecąc Twoim światłem ten dzień rozpromieni.
GrzesioR
03-02-2023