Słonecznik
Rozpostarł słonecznik swój baldachim złoty
i zawisł cieniem nad groszkiem zielonym
co wyrósł nieśmiało pod drewnianym płotem
i piął się w górę niczym chwast szalony
W ramionach promieni lipcowego słońca
nasionka małe jak czarne punkciki
czekają w koszyczku szczęśliwego końca
gdy już dorosną jako słoneczniki
A kiedy nastaną dni wrześniowe w końcu
baldachim złoty dojrzeje do zbiorów
i zwiędną mu liście i pożółkną w słońcu
i kwiat zeń spadnie jak rój meteorów
Gliwice 21.07.2023 r.