To już rok - szok!
Z serca dziękuję za Waszą obecność i pozostawiony ślad pod moimi wierszami. Mam nadzieję być tu z Wami jak najdłużej i jeszcze trochę mimo burz...i już :)
Zakotwiczyłam bez większych przeszkód
i nie wiem kiedy roczek upłynął.
Nurkując pośród stubarwnych wierszy
szybko przeleciał, jakby był chwilą.
Myśli o beju niezmiennie świeże,
rany po stracie jeszcze się goją,
lecz pielęgnuję w sobie pociechę,
że gro przyjaciół jest mi podporą.
Choć czasem łajbą bujało całą
i gradobicie też wystąpiło,
jednak morale burze przetrwało.
W sumie, to nawet bardzo tu miło.
░░░░░░░░░░░░🌞░░░░░░░░
░░░▀▄░▄▄▄░░░░░░░🚩░░░░
▄▀▀▀▄█▄▄░▀░░░░░╠▓░░░░░
░▄▀▀▄█▄░▀▄░░░░▓╬▓▓▓░░░
▀░░░░█░▀▄░░░░▓▓╬▓▓▓▓░░
░░░░▐▌░░░░░▀▀███████▀░
▒▄████████▄▒▒🐬▒▒▒🐠▒▒
▒▒▒▒🐟▒▒▒▒▒🐡▒▒▒▒▒▒▒▒▒