dziękuję - myślę, że na początek daj mi szansę czytając wiersze z numerem przy tytule - one były na poprzednim portalu, który zakończył istnienie - mam ich całe 470 sztuk i planuję po kolei publikować tutaj, jeśli nie będę miał ochoty napisać nic nowego

PS lit. styl.

dla każdego coś trud jego, pzdr.

dzięki Motylek

No tak ... są królewny w ulu to i gdzieś między wersami tam drzemie król lew.

Jeszcze jest motyw króla lwa, a to znaczy, że można od lekarza durnych dróg oddechowych się dać podregulować, aby kroczyć przez życie plastikowym stylem tanecznym zapakowany w swój przez sztuczną ciufcię w ruch wprawiony stale uśmiechnięty pociąg. Udowadniając tym, że szczęście człowieka właściwie jest niczym innym jak reakcją chemiczną pod kopułą czaszki. Odpowiedzialność, tworzenie swojej jednostki społecznej na fundamencie dwojga do obłędu 'naszykowanych' alkoholem lub innymi smacznymi truciznami - żeby chwilowo pootwierać na oścież coś w rodzaju furtki dla czegoś typu ruszony przez nas drogowskaz przy całkowitym jednoczesnym zerwaniu jego tablicy informującej. Czyli mniej więcej na ślepo i bez trzeźwości racjonalnego planowania. Lecz mimo to błogo otulony w ciepło miękkiego bez ustanku trwania w swoistym spełnieniu różnych marzeń za jednym zamachem doczesnego szczęścia każdego następnego porannego startu. Człowiek nagle przestaje mieć czujnie otwarte oczy szukania; znalazł i upaja się szczęściem.. Każdego dnia i każdej nocy. To charakterystyka szczęścia dla mężczyzny przenoszonego mu przez kochającą kobietę. Amen