Lot sztukmistrza Cezarego, czyli bajka w dwunastu strofach bez morału
czyli bajka magiczna w dwunastu strofach bez morału
Popatrzcie ludzie nad dachy,
popatrzcie ponad kominy,
w nieb przestwór sztukmistrz Cezary
wyleciał na dzikiej świni!
Na szyi powiewa fontaź,
beret jak laur na skroni,
u siodła harfa eolska,
i pióro z obsadką w dłoni.
Choć świnia niemal jak Pegaz,
to jednak niektórzy gapie,
(z tych wojny gotowych) p-gaz,
kto miał, na twarz wciągał maskę.
Co to za dziwy?! — ktoś krzyczy —
czyżby tu film był kręcony?!
A sztukmistrz w błękicie wisi,
piórem maluje androny.
Stalówkę w obłoku macza,
by zaraz z chmurnej materii,
jak z kałamarza nakapać
jazzband pstry, sui generis.
Warkoczem inkaustu krople
spadają w miasta ulice,
gdzie warkocz ulicy dotknie,
tam — pstryk! — osoby magiczne.
Wyłazi z piany fontanny
Wenus zdębiała pociesznie,
w skok za nią dwa hippokampy,
nimfy dwie niosą wierzchem.
Z ławki gwizd, to spodełbyczki,
nagości nimf wielce radzi
w ryk — czaruś, wyczaruj whisky!
ty w pysk [zwrot niecenzuralny]!
A sztukmistrz podkręcił wąsa,
osły spod ziemi wyrosły,
i jęły się deklamować,
Sen letniej Szekspira nocy.
Słońce w księżyca hak, szablę,
gdy kichnął, niechcący zmienił,
wyburczał abrakadabrę,
i znów dzień stał się na ziemi.
Na dnie w stawie miejskim Świteź,
i dzwonów bicie — skinieniem,
lecz już wezwał ktoś policję,
wrze w sieci, trzeszczy Internet.
„Te, panie majster złaź pan!”,
mówią cyjniacy ponuro,
a sztukmistrz wzdął się jak bańka
i wybuchł motyli chmurą.
Ocena wiersza
Oceny tego wiersza są jeszcze niewidoczne, będą dostępne dopiero po otrzymaniu 5-ciu ocen.
Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.
Komentarze
Kolor wiersza: zielony
Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.
Nie rozumiem też "z tych wojny gotowych".. bo chodzi o gotowych na wojnę? Jeśli tak to możnaby to napisać inaczej i zgodnie z gramatyką.
Poza tym super, tytuł stawia wysoko poprzeczkę, ale wyobraźnia to Twoja mocna strona.
Mam jeszcze wątpliwości rytmiczne, czy nie lepiej by było dać "trzeszczy w sieci, wrze internet"?
Wybacz czepialstwo, wiersz pyszny, jestem spragniony takich historii magicznych,
Pozdrawiam!
Pozdrawiam (szczerze)!
'Jeśli jesteś to dlaczego
dzieci z głodu, milionami,
wszak sam uczysz spragnionego
napoić, głodnych nakarmić?'
Ot, eksperymentacja taka.
Pozdrawiam!
Świni postanowiłem użyć pod wpływem epitetu jaki mi się w jej postaci dostał od jednego z moich dyskutantów, który najprawdopodobniej z braku argumentów, tudzież zwykłej kultury uciekł się do wyzwisk :)
Co do wątpliwości to omyłkowo wkleiłem wersję z brudnopisu. Teraz jest właściwa, a 'wojny gotowych' zostawiam, bo mnie nie kole, ni uwiera.
Z pozdrowieniem
Pozdrawiam fantazyjnie !
Autor poleca
Autor na ten moment nie promuje wierszy
Inne wiersze z tej samej kategorii
Inne wiersze tego autora
Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.
Szanowni Użytkownicy
Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).
W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.
O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.
Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.
Czytaj treść polityki prywatności