Twoje Wiersze - bezustanny recykling szuflady wspomnień...

Ocena wiersza

Wiersz został oceniony

3 razy

Oceny tego wiersza są jeszcze niewidoczne, będą dostępne dopiero po otrzymaniu 5-ciu ocen.

Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.

Komentarze

Kolor wiersza: zielony

Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.

Anielska Łza

2022-05-18

Pamięć bywa zawodna, więc życie zatrzymane i zniewolone w kadrach może nas ochronić przed zapomnieniem i sprawić, że pamięć o nas przetrwa choćby we fragmentach. Nie mam zbyt wielu zdjęć z dzieciństwa i młodości, dlatego teraz robię mnóstwo zdjęć moim dzieciom.
Pozdrawiam cieplutko :)

naskraju*^(*)

2022-05-18

Moja znajoma zgubiła laptop i wszystkie zdjęci w im. Dlatego warto mieć w albumie. (Lubię bardzo albumy).

Anielska Łza

2022-05-18

Ja jak narazie gromadzę w laptopie, bo ciągle nie mam czasu, by je wywołać i wkleić do albumów. Nie jest to bezpieczne, bo już raz padł mi dysk, na szczęście większość zdjęć udało mi się odzyskać :)

naskraju*^(*)

2022-05-18

*niewiele

naskraju*^(*)

2022-05-18

Ja też nie wiele mam, kilka z lat dziecięcych mam w starym albumie, do których wracam. Lubię jednak zdjęcia papierowe, aniżeli dokumentowane w kompie.

Dziękuję i pozdrawiam

konvalove

2022-05-02

Myślę, że zdecydowanie chodzi tu o potrzebę "zapamiętania", że się żyło, czuło, chodziło po tym świecie, że się po prostu istniało, i żeby to istnienie gdzieś tam się jeszcze czasem w czyichś myślach tliło. Po co? Gdy o tym myślę, to pierwsze co nasuwa mi się do głowy to strach, zwyczajny strach przed zapomnieniem.

naskraju*^(*)

2022-05-18

Masz rację o tych retuszach i fotografiach z młodzych lat. Kiedyś, kedy zwłoki trzymano w domu, robino takie fotografie.

Anielska Łza

2022-05-18

Nie mam nic przeciwko zdjęciom na nagrobkach, choć zwykle twarze na nich są dużo młodsze i mocno podretuszowane, ale na pogrzebach staram się nie patrzeć na twarze zmarłych, wolę ich pamiętać tak, jak wyglądali za życia.

naskraju*^(*)

2022-05-03

Taj pamiętanie swojej tożsamości, Zapisywanie śladów przemijania. Lubię stare czarno-białe lub w sepii odbicia i najpękniejsze jest odgadywanie kolorów oczu, kołnierzyka czy kamienia w naszyjniku. Nie cierpię zdjęć na nagrobkach, ani zdjęć już umarłych w trumnach/

Miłego świętowania

Coffee_81^(*)

2022-05-02

"stemple przeszłości zniewolone w drewnianych ramkach
głęboko schowane pod warstwami zamyślenia" - mój ulubiony fragment :)))

Brawa również za tytuł, jak zwykle dopieszczony :)))
Pozdrawiam z podobaniem i światełkiem gwiazd :)))

naskraju*^(*)

2022-05-02

Dziękuję za zatrzymanie się i gwiazdy.

Spokojnego wieczoru

Mada44

2022-05-01

stemple przeszłości zaniewolone w/ czy tu nie wcisnęło się a?. Każda z tych fotografii opowiada coś innego, przypomina zdarzenia z których możemy wyciągnąć wnioski. Pozdrawiam

naskraju*^(*)

2022-05-02

Każda ma jakiś rys na sobie, Na podstawie ich spojrzeń potrafimy odtworzyć chwile,
Dziękuję za a... poprawione.

Pozdrawiam

Waldi1

2022-05-01

dobrze jest sobie przypomnieć wygląd z młodych lat ...a fotografie znakomicie spełniają tę rolę ... Pozdrawiam bardzo serdecznie ...

naskraju*^(*)

2022-05-01

Taki bez retuszu, prawdziwy i beztroski.

Dziękuję i pozdrawiam

Urszula Ganc

2022-05-01

Aparaty na kliszę, to jest to! Nie można od razu zobaczyć, zmienić, poprawić na tysiąc sposobów, upiększyć, pobrzydzić ;-) i jeszcze to oczekiwanie na wywołanie... Z setek zrobionych wybieramy kilka i wieszamy, ustawiamy, eksponujemy - wybór treści wiele o nas mówi, czasem więcej, niż byśmy chcieli zdradzić... Pozdrawiam bagiennie ;-))

naskraju*^(*)

2022-05-01

Tylko takie kadry budzą wspmnienia. Albumy pachnące jeszcze wywołaczem i odgłosem przesuwającej się klatki.
Bagienne klimaty i cisza wokół nastraja do tworzenia... czekamy.

Słonecznie pozdrawiam

Annna2

2022-05-01

Lubię stare fotografie.
One są lepsze niż te współczesne- kolorowe, wyretuszowane, nieskazitelne.
Wiersz piękny, na zastanowienie.

naskraju*^(*)

2022-05-01

Tak w kolorze sepii albo w szarościach.

Dziękuję i słonecznego wypoczynku życzę

samisen

2022-05-01

osobiście nie mam nic przeciwko takim formom eskalacji tychże kompozycji, nadają one formę zatrzymania czasu w przestrzeni, które to obiega nasze życie od chwili poczęcia aż do momentu śmierci

naskraju*^(*)

2022-05-01

Tylko fotografie zatrzymują chwile te, które chcemy zatrzymać. Aranżujemy półprawdy, niekiedy nieprawdy i dokonujemy sami wyborów ukazania siebie.

Pozdrawiam serdecznie