Nie zasługuję, by być dzieckiem Boga
Lecz wcale zasłużyć nie muszę,
On wie najlepiej gdzie jest moja droga.
Za darmo chce zbawić mą duszę.
Bezzwrotny kredyt Jego Miłosierdzia,
Dostałem bez żadnej prowizji.
Im bliżej Boga, tym mocniej to stwierdzam.
Niegodnym ja, Jego decyzji.
Im głębiej w światło Jego się zanurzam,
Tym mocniej swe grzechy tam widzę,
Bo w mroku, brudu nie widać zbyt dużo.
Im jaśniej, tym bardziej się wstydzę.
GrzesioR
02-09-2022