Zaczęłam zaglądać na TW po długim niebycie z ciekawością. Wersy masz tak nieprzewidywalne, że aż magnetyczne, siadam, czytam i tnę zakręty w dawnych szczelinach myśli. Uczysz nowego spojrzenia na poezję. Tak inną od tej, którą znam i rozumiem. To jest fajne;-)
1. patrz komentarz u (*) poniżej - w sensie, że w/w wierszyk był wyjątkowo czytelny.. od jutra Ci się może odechcieć. 2. było mi b miło poznać i sprawiłaś mi dużo radości nawet jeśli to się na tym wierszu zakończy.. dziękuję 🙄
Enigmatyka słowotwórcza pozwala na wiele lecz w wierszach większość odbiorców będzie szukać haczyków aby udowodnić niedoskonałość konstrukcji a przecież dusza pisze swoim językiem jak wiadomo
niniejszy wierszyk jest (jak na moje inne rękoczyny) czytelny, dlatego tu nie ma obawy, że się ktoś doczepi, bo akurat krytycy tego typu moich wierszy jakimś trafem nie zauważają - od jutra się może zacząć pyskowanie, bo to, co mam naszykowane, żeby puścić w plener już bardziej śle czytających w kosmos; dziękuję za obecność, czasami 'niewiele' okazuje się być wszystkim.. 🙄
Zazwyczaj piszę z niedopowiedzeniami, wiec może się wydawać za krótkie, ale zrobiłam to celowo, by podkreślić ulotność chwil, których ludzie czasem nawet nie zauważają w tym codziennym pędzie..
Ja już wymyślam różne głupoty, aby zainteresować publiczność; teoretycznie ale chcę już długo zacząć pisać dla dzieci - jest dla mnie to wielkie wyzwanie. Taki wierszyk, jak ten piszę głównie dla krytykujących mój dziwny styl pisania - wtedy (o dziwo..) oni się ale tutaj nie pojawiają. ps. byłem u Ciebie na ostatnim wierszu, ale trochę mi tam tego było za mało - początek dobry.. między nami powiem Ci, że nie umiem zmusić się do oceny, jak nie jestem przekonany; czasem robię wyjątek u początkujących żeby ich umotywować, później już nie: może następnym razem
tak jest Panie Sierżancie! jakby było takich samych to możnaby dyskutować - ale jak napisałem; miało to być tylko do śmiechu - a propos jak 'myszce' trzymają się zielone spodenki? 🤔🤨☺️
To jak bajka, która się zestarzała – królewna już nie śni, tylko liczy kroki i zimno, szwendając się między łóżkiem, a świat nie czeka na jej przebudzenie. I choć bajka się zmienia, wciąż można wybrać: iść, mimo wszystko – do ciepła. Wyłapałem cudną metaforę: chwilą wstydu nie policzysz" ... mocne, czułe i bolesne zarazem.
5/6
P.S. Rzuca się w oczy, ze ostatnie Twoje wiersze posiadają mniej komplikującą czytanie treść. Jest okay.
Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.
Klauzula Informacyjna
Szanowni Użytkownicy
Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).
W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.
O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.
Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.