X

Logowanie



Zapomiałaś/eś hasła? Przejdź do procedury resetującej.

Piosenka nieudacznika

Wiersz Miesiąca 0
rymowany
2024-11-18 00:01





W łeb bez żalu wypaliłby człowiek
Sobie, żeby skończyła się ta
Passa. Szczęścia mi braknie do kobiet,
A potrzeby ogromne mam ja.
I choć myślę o wielu z nich czule,
Wolność swą ofiarować im chcę,
Nie wychodzi mi z nimi w ogóle.
Nie mam brań. Żadna z pań nie chce mnie.

W pracy także, a jakże, kłopoty.
Powie o tym wam smutna ma pieśń:
Co zarobi człek sobie pięć złotych,
To zużyje surowców za sześć.
Choć bez przerwy pracuję wytrwale.
Bo nie jestem obibok, czy leń,
Nie wychodzi ta praca mi wcale
I to psuje mi humor dzień w dzień.

Mówiąc szczerze należę, bo warto.
Partia piękny ma program dla mas.
Lecz coś też nie wychodzi mi z partią,
Wszystko sypie się mi w taki czas.
Jednak wiem, bowiem wracam z zebrania:
Zrobić wiele dobrego bym mógł.
Nie wychodzi – przez wrogów knowania,
Bo piach w tryby wciąż sypie mi wróg.


Ocena wiersza

Wiersz został oceniony
8 razy
Treść

6
3
5
4
4
1
3
0
2
0
1
0
0
0
Warsztat

6
0
5
7
4
1
3
0
2
0
1
0
0
0

Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.





Komentarze

Kolor wiersza: zielony


Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.


Odyseusz62
Odyseusz62
2024-11-28
Ech czy to aby nie pech.
Pozdrawiam z uśmiechem,

Marek Żak
Marek Żak
2024-11-18
Jak nie idzie, to nie idzie, a najlepiej sobie pomyśleć, że winni inni. Teraz nieudacznik to "przegryw", pewnie od słowa looser. W necie jest trochę tekstów o tych przegrywach na polu osobistym, czy zawodowym, a często jedno idzie z drugim. Wiersz czytam z podobaniem, jak często Twoje. Pozdrawiam.

Gminny Poeta
Gminny Poeta
2024-11-18
I widzisz znowu wszystkiemu winni oni a co do wiersza to te rymy miejscami coś na siłę sklecone ale może gdy ktoś by ułożył muzykę to wyszłoby niczego. Podsumowując jak na piosenkę kabaretową brakuje mi lotnego morału który by powiązał wszystkie zwrotki w całość a może by to zrobił wesoły refren ale brak go niestety. Stawiam dwie piątki bo jak mówisz Ciebie lubię. A co do Twojego komentarza to sam sobie zaprzeczasz kiedyś powiedziałeś że ze swoich wierszy najbardziej cenisz te paszkfilowate bo one mają jakiś cel do spełnienia. A u mnie nie ma paszkwili to jedynie satyra która pokazuje całą prawdę. Mówisz że wygrali wybory. Dzięki obietnicom a teraz o wszystkich zapomniano. Oszustwo polityczne. Zamiast gospodarki wajcha została przełożona na ideologię. Wszystkie inwestycje leżą i kwiczą budżet 240 mld bo tyłu wyniki spółek na dnie tylko w łamaniu konstytucji i szukaniu czarownic oraz odbieraniu emigrantów od Niemców macie postępy i osiągnięcia. Ale co ja tam będę język strzępił winny jest PiS i może nieudacznicy:))


Jastrz
2024-11-18
Nie będę polemizował z Twoją oceną wiersza. Masz do niej prawo. Natomiast chciałbym Ci wyjaśnić tę pozorną niekonsekwencję, którą mi wypunktowałeś. Zatem z zasady nie lubię wierszy politycznych. Głównie dlatego, że szybko się dezaktualizują. Jednak czasem wiersze polityczne są potrzebne. W przypadku moich wierszy traktowałem je jako odtrutkę na kłamstwa propagandy. Teraz, kiedy media (przynajmniej te głównego nurtu) nie kłamią, pisanie wierszy politycznych nie ma sensu. Może to być co najwyżej rozładowanie frustracji, a ja frustratem nie jestem. Zapewne zauważyłeś że mniej więcej od momentu zmiany ekipy w zasadzie wierszy politycznych nie piszę. Mogą się co najwyżej lekko o politykę ocierać, jak w trzeciej zwrotce powyższego. Ale tu polityka została potraktowana jako jeden z wielu przejawów aktywności mojego bohatera. Nawet nie zająknąłem się, do której partii on należy, bo w wielu - jeśli nie we wszystkich - partiach można znaleźć takich nieudaczników.. Aczkolwiek nie wszystkie partie wmawiają swoim członkom, że ich niepowodzenia to wina wrogich knowań...

ekszki
ekszki
2024-11-18
Można atmosferę poprawić poprzez zmysłowe zabiegi

Rusticus <sup>(*)</sup>
Rusticus (*)
2024-11-18
Sydomorfikalnie

Annna2
Annna2
2024-11-18
Fajnie i lekko napisane.
Ale smutno .


Annna2
2024-11-18
5/6

sturecki
sturecki
2024-11-18
To autoironiczna pieśń człowieka, który z humorem i odrobiną goryczy opisuje swoje niepowodzenia w miłości, pracy i zaangażowaniu społecznym. Bohater, mimo wysiłków i dobrych intencji, czuje się ofiarą pecha, niezrozumienia i złośliwości losu, co prowadzi do tragikomicznej rezygnacji.
Cenne i na czasie przypomnienie, że czasem nawet porażki można opisać z przymrużeniem oka, bo w ironii znajduje się sposób na oswojenie nieudanych prób i dalsze mierzenie się z życiem.

jobo
jobo
2024-11-18
Oj, nie dasz rady! Mówią że" biednemu to tylko wiecznie stoi i broda roście.
Szac i plejada gwiazd!


Autor poleca


Autor na ten moment nie promuje wierszy
Pokaż mniej



X

Napisz powód zgłoszenia komentarza do moderacji

X

Napisz powód zgłoszenia wiersza do moderacji

 

x
Polityka plików cookies

Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.

Klauzula Informacyjna

Szanowni Użytkownicy

Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).

W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.

O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.

Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.

Czytaj treść polityki prywatności