Twoje Wiersze - gdzie wolność smakuje jak kawałek chleba

Ocena wiersza

Wiersz został oceniony

1 raz

Oceny tego wiersza są jeszcze niewidoczne, będą dostępne dopiero po otrzymaniu 5-ciu ocen.

Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.

Komentarze

Kolor wiersza: zielony

Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.

Anielska Łza

2021-08-09

Boimy się najczęściej tego, co nieznane i nienazwane po imieniu, a przecież każdy człowiek i każde miejsce skrywa jakąś barwną historię, której może czasem nie ma komu opowiedzieć... Mrok zwykle wyostrza wzrok...

naskraju*^(*)

2021-08-10

Czasem strach nas odstrasza od tych miejsc. Jednak po pokonaniu lęku okazują się całkiem przyjazne.

Dziękuję i pozdrawiam

zbiwito

2021-08-04

dobrze uchwycony obraz rzeczywistości ciągle istniejącej

naskraju*^(*)

2021-08-04

Tak, masz rację że są takie obszary gdzie naprawdę świat stoi w miejscu i tak naprawdę wszystko ma tam znaczenie i nie jest jak twierdzą niebezpiecznym miejscem.

Pozdrawiam

sisy89

2021-07-29

Widywałam takie miejsca, wydawały się trochę mroczne i nieprzyjazne - szczegolnie dla nieznajomych...
Ciekawy tekst.

Pozdrawiam serdecznie :)

naskraju*^(*)

2021-07-29

Dziękuję. Takich miejsc jest na pewno sporo, gdzie naszym zdaniem są mrocznymi.

Pozdrawiam

ZOLEANDER

2021-07-29

Dobrze nakreślony obraz wielu takich miejsc... pozdrawiam

naskraju*^(*)

2021-07-29

Dzięki za spojrzenie dwóch par oczu:))

Miłego popołudnia

Osia

2021-07-28

Już sam tytuł jest wielki !
Pozdrawiam

naskraju*^(*)

2021-07-29

Dzięki za uwzględnienie tytułu. Pozdrawiam!

Baba-Goga

2021-07-28

Na takie klatki schodowe lepiej się nie zapuszczać nieznajomym.
Wolność, która tam kwitnie podlega szczególnej ochronie.
Ale jest coś, czego nie ma na zamkniętych osiedlach - solidarność w biedzie :)

naskraju*^(*)

2021-07-29

Tak! Masz rację w tym środowisku jest jakaś wzajemna obsługa swojej biedy.

Dziękuję i pozdrawiam

Monika Larn

2021-07-28

Czasami lubię chodzić przez stare osiedla, te nieogrodzone, bez ochrony. Tak mi jakoś zabrzmiał ten wiersz. Pozdrawiam

naskraju*^(*)

2021-07-29

Dziękuję za ciekawe stwierdzenie... Czasami lubię chodzić przez stare osiedla, te nieogrodzone, bez ochrony... Tak są może niebezpieczne, ale może to tylko stereotyp. Czasem ludzie tam mieszkający okazują się przyzwoici. To ich zamknięto w ramach enklawy... a oni po prostu lubią tak żyć. Czasem nie mają innego wyjścia.

Pozdrawiam

Pokaż mniej

Logowanie

gdzie wolność smakuje jak kawałek chleba

Ocena wiersza

Komentarze

Kolor wiersza: zielony

Autor poleca

Inne wiersze z tej samej kategorii

Inne wiersze tego autora

Napisz powód zgłoszenia komentarza do moderacji

Napisz powód zgłoszenia wiersza do moderacji