Czas Snu
była tylko nasza miłość
nikomu nieznana
dojrzewała w dzikiej krainie
tam, gdzie
czerwone piaski
zacienione góry
ogniste deszcze
plastyczne skały
niebo spopielone
na początku
byliśmy tylko my
nasze dłonie splecione
na wielkim totemie wyrzeźbione
nasze oczy ku sobie zwrócone
na malowidłach ciemnych jaskiń
spotkały się nasze usta
zanim przestrzeń
wybuchła powietrzem
zanim ptaki
obrosły w skrzydła
zanim drzewa
wypuściły korzenie na płodnej ziemi
zanim woda
zalała puste kratery
poznaliśmy dotyk naszych ciał
zanim kosmiczne światło
wskrzesiło życie
na początku
była tylko nasza miłość
potem skończył się
sen
fizyczny świat
zniewolił nas
w swej niepamięci