W cieniu kapliczki
najbardziej tę od serca.
Mieć kontakt z serdecznością palców,
gdy stoisz na kobiercach.
Chciałbym dotykać twoich uczuć-
wtedy, gdy jesteś w zamyśleniu.
Wiem, że przesadzam. Wybacz.
Ale mam obraz ciebie, w cieniu
kapliczki - gdzieś na krańcu wioski.
Oparłaś rower o pień gruszy.
Masz oczy pełne niemej troski.
Czy chcesz mnie wzruszyć?
Mych wspomnień już nie musisz burzyć -
są całkiem pewnie zachowane.
Pamiętam, teraz tylko czuwam.
Ty jesteś myślą , gdy nad ranem...
widzę piękno.