Kredyt właściwy
Wszyscy rodzimy się z kredytem
Kredytem miłości
Musimy go spłacić
W większej, lub mniejszej radości
Całe życie mamy na to
Pytanie czy sobie poradzimy
Porozumieć się z zapłatą
Dogadać się w ciszy z innymi
Pokazać, że można żyć bez wad
Spłacać, i żyć, jesteś rad
Pokazać, że można nie narzekać
Tylko na kolejną spłatę czekać
Cieszyć się tymi momentami
Gdy oddajemy to, co pomiędzy nami
Cieszyć się podjętą grą
I chwalić za zasady ją
Może powiesz, że to nie tak
Może powiesz racja
A ja swój kredyt spłacam jak
I w stylu widoczna gracja
Ile mogę, tyle daję
I nie narzekam na odsetki
Gdy jeden wciąż na głowie staje
Ja wiem, że nie jestem kiepski
I to jedno podejście
I to strome zejście
Już mnie nauczyło
Że jedno jest prawidłowe przejście
Jeden jest prawidłowy szlak
Kredyt potwierdza, i mówi, tak
//Marcin z Frysztaka
wilusz.org
Za darmo
Znajdziesz na stronie:
wilusz.org