Misterium narodzin (1979 - 2026)
Przyszli bez kadzidła –
z laptopami,
z kalkulacjami,
z pytaniami,
których nawet Gaudí
nie odważyłby się
postawić.
Beton splata się
z drukiem przestrzennym,
rośnie rzeźba
z lasera i światła.
Wznoszą się wieże,
jak ręce w adoracji.
Witraże tańczą
światłem.
Drży posadzka
pod stopami
pielgrzymów
i oniemiałych turystów.
Rośnie nowa Sagrada,
jakby sam Bóg
nadzorował budowę,
jakby kamień
rozumiał Ewangelię.
Świątynia nowego wieku
wyrastająca z algorytmu.
Niedokończona–
jak życie.
Prawdziwa świątynia
pozostawia miejsce
na kamienie dla
następnych pokoleń.
Tak wzrasta Sagrada,
warstwa po warstwie,
wieczna w ciszy,
ponad nami,
ponad czasem.