Życie
mimo że chcą z ciebie uczynić robota,
wierzyć że potrafisz zło dobrem zwyciężyć,
czy nie jest to poprostu zwyczajna głupota?
Pracować dla innych z wielkim entuzjazmem,
gdy tak rzadko słyszysz choćby dobre słowo,
tłumaczyć że kłamstwo zawsze jest kłamstwem,
a zło złem - czy to nie jest próżna mowa?
Niszczone w tobie dobro odradzać wciąż na nowo,
chociaż ciskają w ciebie nienawiści kamieniami,
głosić i okazywać Miłość Chrystusową,
czy nie jest to rzucaniem pereł przed wieprzami?
Czy cierpienie naprawdę potrafi uszlachetnić,
czy sił wystarczy, by wstać, gdy podepczą?
Czy potrafię sensem życie swe wypełnić,
i spokojnie odejść hen , w kraine wieczną?
Te pytania zadaje każdy kto myśli i czuje,
kto bardzo pragnie żyć pięknie i godnie,
kto mimo niepowodzeń drogę odnajduje,
bo wie, że żyć prawdziwie to niekoniecznie wygodnie.