Obojętność
Nigdy nie jest za późno!!!
oplata ludzkie działanie,
chociaż jak mgła delikatna,
powala i utrudnia powstanie.
Najpierw odbiera zapał,
potem umysł zniewala,
zła nie odróżnia od dobra,
na "zabijanie czasu" zezwala.
To obojętność sprawia,
że wszystko jest mało ważne:
zatruta rzeka, deszcz kwaśny,
wybuchy nuklearne.
Mówi wciąż: "Jakoś to będzie",
a życie na ziemi zamiera.
Słońce, zamiast grzać, pali,
kwitnącą ziemię sterta śmieci pożera.
Człowiek czeka na miłość,
ale sam nie potrafi już kochać,
nie widzi głodnych, bezdomnych,
do Boga też przestał wołać.
Więc zagubiony wśród ludzi,
nawet w rodzinie obcy,
zbiera sterty rupieci
i między nimi umiera samotny.