Zapomnienie
częściej niż ze sobą
Każdy podmuch wiatru sprawia,
że zapominam się
i tańczę wśród spadających
kwiatów wiśni.
Szukam opuszkami palców
wspomnień na mapie,
tam, gdzie skwar serc nas palit
Pamiętam twoje szklane
spojrzenie --
pełne namiętności, pożądania
i tej ogromnej, nieproszonej
miłości.
Jak głęboko można wejść w
czyjąś głowę
i nie dać się z niej wymazać?
Czas mija, lecz echo nie cichnie.
Twoje słowa - jak kamienie w
kieszeniach duszy
Noszę cię w sobie
jak piosenkę, której nie potrafię
zapomnieć
choć nucę ją szeptem tylko dla
siebie.
W lustrach widzę nie swoje oczy
-
a odbicia chwil,
które nie wrócą,
lecz wciąż żyją pod skórą.