Opowieść Wigilijna
zmartwień i radości.
Jedni urobieni po łokcie
inni przelotem w gości.
Zima ewidentnie świętuje
śnieg pomysłem na prezent.
Betlejem wieczorową porą
klimat rodem z Nazaretu.
Kolędy dla maleńkiego
ile w modlitwie szczerości?
Życzenia dla bliskiego
fałszywe czy z miłości?
Familia biesiadnego stołu
polak uwielbia balować.
Maleńki w ubogiej stajence
naród woli pofolgować.
Złego w tym nic nie ma
jeno z umiarem troszeczkę.
Bez marnowania żywności
wyścigów na drogie podarki.
Naprawdę ciepły uśmiech
naturalny odruch serca.
Trwałe buduje relacje
ceny nie mając żadnej.
Od i moja Opowieść Wigilijna
uprzedzić Ebenezera wolę.
Mądry człowiek po świętach
łańcuch ku przestrodze ubiorę.
