z Czarnolasu
Na białej kartce lepiej widać
Jestem jakiś taki za krótki, czy
sam nie wiem, co mi dolega?
Może myślałem zbyt długo
do jutra miałem wybrać, ale
wyprzedziły mnie rozdroża
więc nadal nie wiem, co dalej
Rozmyślam, jak ty, pod lipą
i coś mi wychodzi już bokami
rozumiesz? Tak myślałem i
wiem już skąd cię znam, Janie
z Czarnolasu, a jakże! No przecie
że gdyby o Reja chodziło, to bym
z gąskami może tu rozmawiał, a tak...
Mistrzu?... Acha, to cóż, miło było
zamienić z tobą słówko, Janie K.