Twoje Wiersze - Jeże (haiga)

Ocena wiersza

Wiersz został oceniony

18 razy

Treść

Warsztat

Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.

Komentarze

Kolor wiersza: zielony

Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.

Assassin Fox

2024-09-25

I jak tu nie kochać jeży :)
U mnie w ogródku rezydują dwa jeże :)

noa

2024-09-20

Urocze, pozdrawiam :)

Dagmara^(*)

2024-09-20

Pięknie dziękuję Noa za wglądzik :)
Serdecznie pozdrawiam :)

samisen

2024-09-20

Ciekawie i uroczo
kiedy tak jeże
przez życie
kroczą...

Pozdrawiam serdecznie 😀

Dagmara^(*)

2024-09-20

Pięknie dziękuję za zajrzenie.
Pozdrawiam serdecznie :)

Waldi1

2024-09-19

bardzo ładnie wędrują i ja też ... pozdrawiam serdecznie ...

Dagmara^(*)

2024-09-20

Dziękuję pięknie i serdecznie Was pozdrawiam :)

bez definicji

2024-09-19

Bardzo interesujący kadr.
Pozdrawiam ciepło Dago!

Dagmara^(*)

2024-09-20

Dziękuję Bezko
Dokładnie tak, to taki uchwycony kadr :)
Serdeczności przesyłam :)

Wanda Kosma

2024-09-19

Piękny blog :) Podziwiam, że piszesz haiga - jednak podzielę się wrażeniem, że w haiku brakuje jednego ważnego elementu. Może się mylę, więc tylko pozostawiam refleksji i oczywiście sypię najwyższymi gwiazdami :) Pozdrawiam serdecznie :)

Dagmara^(*)

2024-09-21

Dokładnie tak jest Wando. Tutaj zbyt wyraźnie skupiłam się na "obrazowaniu", co pozostało tylko obrazem. Myśli pozostały w "środku". Ale i tak się cieszę z tego, bo to kolejne spojrzenie na haigę czy też inne gatunki.
A czytelnicy mogli chociaż na chwilkę dostrzec na nowo kolczaki i wyzwolić z siebie własne przemyślenia :)
Bardzo dziękuję za tak wnikliwe spojrzenie Wando:)
Pozdrawiam serdecznie :)))

Wanda Kosma

2024-09-21

(ciąg dalszy, bo przypadkowo wysłałam przed zakończeniem myśli)

nie ma charakterystycznej przestrzeni "bezsłownej narracji między obrazowaniem", którą uzyskuje się dzięki "kire" - i przez to haiku jakby nie ma "duszy". To tylko subiektywne moje wrażenie, może po prostu ja tego nie dostrzegam w tym konkretnym utworze, a może zamazał to w odbiorze obejrzany obraz. Pozdrawiam serdecznie :)

Wanda Kosma

2024-09-21

W haiga obraz może utrudnić czytelnikowi uzyskanie "yoin", czyli charakterystycznego "echa haiku", które ma rezonować w umyśle po przeczytaniu. Dlatego w takiej kompozycji warstwa samego haiku ma szczególnie silne wymagania co do refleksji (umownie umieszczanej w 3. wersie). Niedostateczność lub brak "kire" ("cięcia", o którym mówisz) powoduje, że haiku stało się w trzech wersjach wyłącznie obrazowaniem, bez refleksji. Nie ma kontrastu, nie ma zaskoczenia

Dagmara^(*)

2024-09-19

Dziękuję Wando za to że zajrzałaś na blog :) To bardzo miłe.
No tak, to prawda. Bardziej skupiłam się na samym obrazie.
Oryginalnie haiga jest jak warkocz z obrazu, haiku i kaligrafii. Najlepiej jak robi to osoba, która pisze haiku.
W moim nie ma ścisłego cięcia między obrazem jak drzewa i ścieżka a jeżami. One były dość przewidywalnym elementem. Jest również nieoczywiste kigo, czyli pora roku.
Chyba że jeszcze coś innego wychwyciłaś ?
I tak bardzo dziękuję za pochylenie się nad wersami
Pozdrawiam serdecznie :)

Elżbieta

2024-09-19

Słowem namalowany piękny kadr filmowy... a jeże sobie dalej wędrowały.
5/6
Serdecznie pozdrawiam:)⭐😘

Dagmara^(*)

2024-09-19

Pięknie dziękuję za zajrzenie Elu :)
Serdeczności przesyłam :)))

klaks

2024-09-19

Urocze zwierzaki, a o haigu mnie uczysz :)
Pozdrawiam z podobaniem :)

Dagmara^(*)

2024-09-19

To prawda, ja również lubię jeże.
A co do nauki to dobrze jest poczytać jeszcze dokładniej sobie o haidze :)
Dziękuję i serdecznie pozdrawiam :)

amarok

2024-09-19

Nie miałem zielonego pojęcia co to jest "haiga".
Twoje wiersze nie tylko zachwycają ale i uczą.
Najserdeczniejsze:)

Dagmara^(*)

2024-09-19

Dziękuję Patryku :)
Nie wiem czy uczą , bo ja sama się uczę cały czas :)
Pozdrowienia dla Wilków :)

Driana

2024-09-19

Kochane zwierzaki i bardzo przyjemna odmiana Haiku.
Co do jezowatych, to swego czasu wspolnie z Ojcem (ś.p.) dbaliśmy na dzialce wiele lat o spora rodzine jezy. Nie raz zawozilam te "niby kolczaste" maluchy do weterynarza.

Dagmara^(*)

2024-09-19

Dziękuję za Twoją refleksję Driano.
Pozdrawiam serdecznie :)

Julie_Anne

2024-09-19

U mnie w ogrodzie ostatnio taki delikwent się zadomowił i nawet polubił karmę dla kota ;)
Piękny wiersz o dostrzeganiu małych uroków świata.
Pozdrawiam :))

Dagmara^(*)

2024-09-19

Dziękuję Julie_Anne za wglądzik.
Serdecznie pozdrawiam :)

ajw

2024-09-19

Lubię jeże, zwłaszcza, że mój ślubny to Jerzy ;))

Dagmara^(*)

2024-09-19

Pięknie dziękuję Iwonko :)
Te jeże coś w sobie mają :)

LydiaDel

2024-09-19

Ciepły obraz z kłującymi wędrownikami. Pewnie szukają zimowej kwatery. U nas na polu golfowym jest mnóstwo. We wtorek byłam na wykładzie o tankach. Tanka to jakby przedłużony o dwa siedmiosylabowe wersy haiku, tematycznie z zasady też o naturze. Zainteresowało mnie, tak jak Twój haiku.

LydiaDel

2024-09-19

Tak, rengę też. Ale któż by chciał pisać 100 tanka? Ale fajny zabawa w grupie. Każdy napisze jeden wiersz i podłączy do „wężyka“.

Dagmara^(*)

2024-09-19

Dziękuję Lidio.
Ooo, tanka czyli kiedyś waka - umiejętność pisania(tworzenia) to esencja kultury. Niesamowity gatunek literacki.
31 sylab, kiedyś waka była zapisywana w jednym wersie. Teraz używa się słowa "tanka" i faktycznie jest to haiku +dwa siedmiosylabowe wersy.
Przyznam, że często nie trzymam się tych reguł (jak to ja)ale zawsze mają do 31 sylab :)
No to myślę, że również poznałaś rengę :)
Dziękuję i serdecznie pozdrawiam

Marek Żak

2024-09-19

Kilka uratowałem, ale niestety często widzę przejechane. Pozdrawiam, a na fb jest grupa "lubię jeże".

Dagmara^(*)

2024-09-19

To prawda, wiele ich ginie na drogach czy ulicach. W mojej miejscowości jest miejsce, gdzie zanosimy poranione jeże. Czasami udaje nam się je uratować, odzyskują zdrowie i wracają do lasu. Czasami jednak ich stan jest już zbyt ciężki i pomimo naszych prób, odchodzą.
Dziękuję i serdecznie pozdrawiam :)

Larisa

2024-09-19

Urokliwa miniatura!
W jesiennym klimacie.
Serdecznie Cię pozdrawiam

Dagmara^(*)

2024-09-19

Pięknie dziękuję Lariso za wglądzik :)
Pozdrawiam :)

Michał^(*)

2024-09-19

Zapowiada się świetny blog. Szkoda, że tu nie można wstawiać obrazów ani zdjęć, które często są inspirujące do pisania poezji.
Pozdrawiam Dag:)

Dagmara^(*)

2024-09-19

Dziękuję Michale.
To prawda, ale zdjęcia potrzebują dużo miejsca.
U mnie te obrazy są tworzone do wierszy i wcale to nie jest takie proste :) Natomiast do haigi pierwszy jest obraz.
Dziękuję ślicznie i zapraszam częściej na bloga, ponieważ nie tylko same wiersze tam znajdują swoje miejsce :)

Annna2

2024-09-19

A potem zasną w liściach- w kopczykach.
pięknie

Dagmara^(*)

2024-09-19

Tak. Dziękuję pięknie Anno :)

Monia

2024-09-19

Jeże jesienią i nie tylko to bardzo częsty widok pozdrawiam;)

Dagmara^(*)

2024-09-19

To prawda, ale tutaj podstawą był obraz jeży i to jesienny.
Dziękuję i pozdrawiam

Odyseusz62

2024-09-19

Nie wygrabiajmy jesienią wszystkich liści
Jeżom zimą coś w nich się przyśni.
Pozdrawiam z śpiącym jeżem.

Dagmara^(*)

2024-09-19

U mnie w ogrodzie mają swoje miejsce :)
Dziękuję za wglądzik i pozdrawiam :)

sturecki

2024-09-19

Harmonijne połączenie obrazu jesiennej scenerii z delikatnością kolczastego zwierzęcia, które tworzy atmosferę spokoju i naturalnego piękna, gdzie jeże stają się symbolem chwili, która przeminęła, a którą kiedyś dostrzegła autorka.

Dagmara^(*)

2024-09-19

Staram się.
Przychodzą czasami do ogrodu :)
Pozdrawiam serdecznie :)

Pokaż więcej

Logowanie

Jeże (haiga)

Ocena wiersza

Treść

Warsztat

Komentarze

Kolor wiersza: zielony

Autor poleca

Inne wiersze z tej samej kategorii

Inne wiersze tego autora

Napisz powód zgłoszenia komentarza do moderacji

Napisz powód zgłoszenia wiersza do moderacji