X

Logowanie



Zapomiałaś/eś hasła? Przejdź do procedury resetującej.

Księżycowa

Wiersz Miesiąca 0
wolny
2024-09-03 00:44


spod opuszków palców
uwalniał powoli błogie dźwięki
zmysłowej sonaty

jak ociemniała błądziła
w przestrzeni
księżycowej tonacji

w finale uniosła na rzęsach
nieprzytomne mroczki szczęścia

przez chwilę
należeli do siebie

Ocena wiersza

Wiersz został oceniony
21 razy
Treść

6
12
5
9
4
0
3
0
2
0
1
0
0
0
Warsztat

6
6
5
15
4
0
3
0
2
0
1
0
0
0

Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.





Komentarze

Kolor wiersza: zielony


Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.


Osia
Osia
2024-10-13
Delektowałam się każdym wersem


Larisa
2024-10-13
Pięknie dziękuję Osiu za przemiłą wizytę.
Jest mi niezmiernie miło.
Serdeczności moc przesyłam

dziemar
dziemar
2024-09-26
Wspaniała zmysłowa księżycowa sonata... jakże subtelnie o miłości. Gratuluję wrażliwości.


Larisa
2024-10-06
Pięknie dziękuję za ciepły, refleksyjny komentarz.
I miłe mojemu serca słowa... odnośnie wrażliwości. Dziękuję za Twoją wrażliwość w Twoich wierszach.
Serdecznie Cię pozdrawiam

Kazimierz Surzyn
Uroczo, pozdrawiam serdecznie.


Larisa
2024-09-13
Pięknie dziękuję.
Miło mi, Kazimierzu, że zajrzałeś.
Serdeczności dla Ciebie

Annyczka
Annyczka
2024-09-13
Jak ładnie, brawo dla pani)


Larisa
2024-09-13
Pięknie dziękuję.
Przesyłam Ci serduszko!
I proszę nie zwracaj się do mnie w formie *pani* już kiedyś Cię o to prosiłam. Serdecznie pozdrawiam

Driana
Driana
2024-09-12
Pięknie i bardzo obrazowo.

💖💖


Larisa
2024-09-13
Pięknie dziękuję i przesyłam trzy serduszka w podzięce.
Serdecznie pozdrawiam

_wena_
_wena_
2024-09-10
Zachwycona pięknym wierszem, pozdrawiam serdecznie :) W puencie niech ta ta chwila trwa wiecznie.
A ja na bezludną wyspę zabrałabym nagranie "Wiosenny walc" F. Chopina :)
Ocena wiersza 6/5


Larisa
2024-09-13
Z serca dziękuję.
Muzyka nie ma granic... a Chopin, jak najbardziej!
Serdecznie pozdrawiam

la clamot
la clamot
2024-09-08
poezja wyselekcjonowana z najlepszych sortów

kłaniam się
wszystkiego dobrego


Larisa
2024-09-09
Z serca dziękuję.
Miło mi, że zajrzałeś do mnie.
Serdecznie pozdrawiam

Chris<sup>(*)</sup>
Chris(*)
2024-09-06
Ależ piękny wiersz. Mowę mi odjęło. Niech to będzie komplement i fakt że proszę, do domagam się, żądam i znów proszę o możliwość oddania głosu na Wiersz Miesiąca 😀


Larisa
2024-09-07
Z serca dziękuję.
Mnie też odjęło mowę, gdy zobaczyłam Twój komentarz.
Pozwól, że się zastanowię... nawet przez chwilę o tym nie myślałam.
Serdeczności moc przesyłam

poezja.tanczy
poezja.tanczy
2024-09-06
Bo co należeć, się wydaje
To na końcu, sam zostaje

A u Ciebie pięknie
Bo liczą się chwile
M.


Larisa
2024-09-07
Pięknie dziękuję.
Serdecznie pozdrawiam

MadziaLena
MadziaLena
2024-09-06
Są takie chwile niezapomniane ... Twój wiersz przenosi do spełnienia i pełnego zjednoczenia. Z muzyką, z drugim człowiekiem, z niezapomnianym widokiem, z wierszem... Pozdrawiam zachwycona wierszem 🌟


Larisa
2024-09-07
Z serca dziękuję za ciepły, refleksyjny komentarz.
Serdeczności przesyłam

Kri<sup>(*)</sup>
Kri(*)
2024-09-03
Doskonałość
treści, formy, przekazu,
a jak pięknie wybrzmiewa,
niezwykle subtelnie muskasz struny emocji,
pod wielkim urokiem Wiersza,
z uznaniem,

pozdrawiam:)


Larisa
2024-09-05
Z serca dziękuję.
Jest mi niezmiernie miło.
Serdeczności przesyłam

Wanda Kosma
Wanda Kosma
2024-09-03
W social mediach są takie programy z celebrytami, że zadaje im się krótkie pytania, a oni, krótko odpowiadając, zdradzają swoje rozmaite preferencje. Jedno z takich pytań to: jaki utwór muzyczny zabrałabyś na bezludną wyspę wiedząc, że jako muzykę będziesz słyszeć tylko to?
To pytanie gnębi mnie od kiedy je usłyszałam. Gdybym musiała wybierać, jednym z najbardziej prawdopodobnych wyborów byłoby adagio sonsenuto Sonaty Księżycowej. Transcendentalny utwór, który dociera do takich rejonów człowieka, których sam człowiek nie zna, jakby wędrował ociemniały... Którego dźwięki znałam jeszcze ociemniała w łonie mamy. Przypuszczam, że właśnie słowo "ociemniała" jest kulminacją mojego przeżycia, jądrem wszechzmysłowego kojarzenia.
Wypadłam z orbity, gdy przeczytałam Twój wiersz; nie z powodu jego przyjemnego piękna, ale z powodu siły, jaką ten wiersz na mnie zadziałał. Od razu usłyszałam muzykę, co u mnie synestetyczki jest jeszcze "normalne". Ale dalej... nie umiem wyrazić fizycznej spójności liter z dźwiękami i tego konsekwencji na poziomie emocjonalno-estetycznym.
Wyrażę to inaczej: ten wiersz opisuje tak dokładnie moje obcowanie z adagio sonsenuto Sonaty Księżycowej, że wypadłam z orbity, przejęta tą spójnością. Zdaję sobie sprawę, że ma to niewiele wspólnego z intencjami autorskimi i przepraszam, że nie skupiam się na właściwej interpretacji wiersza, tylko go sobie w taki sposób "zawłaszczam". To przy okazji świetny przykład, jak bardzo dzieło sztuki może przerosnąć intencje autora. Kocham prostotę języków obu utworów odwrotnie proporcjonalną do działania ich treści .
I naprawdę nie piszę tego, by Cię portalowo wychwalić czy się rewanżować, zupełnie nie - tylko dzielę się, na ile umiem się odważyć, osobistym przeżyciem z obcowania z Twoim wierszem i siłą swojej reakcji. Dawno tak nie zadziałał na mnie wiersz - w moim świecie na taki się czeka i czeka. Bardzo za to przeżycie dziękuję. Wybacz mi trudności w wyrażaniu. Pozdrawiam serdecznie :)


Larisa
2024-11-03
Z serca dziękuję!
Wracam często do Twoich wierszy... są mi bardzo bliskie.
Twój sposób pisania Wando jest niesamowicie przenikający duszę.
Przemawia do mnie i inspiruje. W Twoich wierszach jest cudowna "narracja", która prowadzi czytelnika za rękę... prosto do serca i umysłu.
Tematyka Twoich wierszy również jest mi bardzo bliska.
Wspaniale jest czytać Twoją poezję.
Najserdeczniej Cię pozdrawiam i jeszcze raz dziękuję

Wanda Kosma
2024-11-03
Uwielbiam tu wracać.

Wanda Kosma
2024-09-05
Dziękuję... Do dziś przeżywam:
"jak ociemniała błądziła
w przestrzeni
księżycowej tonacji".
Próbuję dziś zracjonalizować swoje przeżycie i w swoim tempie odkrywam jego warstwy. Myślę, że ta strofa i zawarty w niej nieziemski jakiś kontrast może okazać się najgłębszym opisem granicznych doświadczeń, na które sama nie odnalazłam do dziś słów. To takie proste, po to przecież czytamy wiersze, żeby znajdować takie odpowiedzi... Bardzo dziękuję, uwielbiam ten wiersz.
To jest obiektywnie świetny wiersz i przepraszam, że skupiając się na sobie nie dość to podkreśliłam. No i smartfon wczoraj sobie poszalał przy okazji mojego wzruszenia, oczywiście ma być adagio sostenuto. Pozdrawiam Cię ciepło :)

Larisa
2024-09-05
Z serca dziękuję.
Wzruszyłaś mnie swoim komentarzem.
Mam podobnie i czasami "zawłaszczam" sobie wiersze.
Powiem więcej... czasami jedna fraza potrafi tak mocno do mnie przemówić, że zapamiętuję wiersz i autora.
Podam przykład. Wiersz Szymborskiej pt. "Portret kobiecy" i fraza:
"Słaba, ale udźwignie".
Twój wiersz Wando pt. "Zanim zdążyłam" i fraza:
"a gdy kobieta zostaje Hiobem".
Nawet nie wiesz jak bardzo jesteś blisko moich intencji autorskich w swoim komentarzu. Pierwsza część Sonaty Księżycowej jest również moją ulubioną, ale zapewne nie jesteśmy w tym upodobaniu osamotnione. To ja wypadłam z orbity, gdy przeczytałam Twoje słowa... i bardzo doceniam, że fraza " jak ociemniała" wyzwoliła w Tobie tę reakcję. Właściwie na tej frazie stoi cały wiersz.
Szczerość Twojego komentarza zapada w serce i jeszcze raz bardzo, bardzo Ci dziękuję, że napisałaś ten komentarz. Otrzymać taką interpretację... wychodzącą poza ramy wiersza, a jednocześnie spójną z moim zamysłem, jako autorki jest największą nagrodą dla mnie, czyli wierszokletki.
Serdecznie Cię pozdrawiam

amarok
amarok
2024-09-03
Jest taki moment w interpretacji niektórych utworów muzycznych, w którym pianista zawiesza ręce nad klawiszami, oczekując na wybrzmienie fermaty.
I taki moment w Twoim wierszu zaistniał po trzecim wersie.
Inaczej mówiąc trzeci wers musi wybrzmieć dłużej.
Dlatego strofę sześciowersową zamieniłbym na dwie trójwersowe.
To oczywiście szczegół, bo niezależnie od Twojej decyzji wystawiam "Księżycowej" najwyższą możliwą ocenę.
5/6 i najserdeczniejsze pozdrowienia:)


Larisa
2024-09-03
amaroku, ten szczegół mówi wiele...
Zastosowałam proponowaną przez Ciebie zmianę...
Wiersz zyskał.
Z serca Ci dziękuję za przemiłą wizytę, bardzo ciepły komentarz, który dodaje skrzydeł i za Twoje "wyczulone" oko...
Spokojnej nocy!

canna
canna
2024-09-03
Zmysłowe doznania płyną z tego pięknego wiersza. Pozdrawiam serdecznie :)


Larisa
2024-09-05
Pięknie dziękuję.
Serdecznie pozdrawiam

Monia
Monia
2024-09-03
Bardzo ładnie poskładane pozdrawiam serdecznie;)


Larisa
2024-09-05
Pięknie dziękuję.
Serdecznie pozdrawiam

Dagmara<sup>(*)</sup>
Dagmara(*)
2024-09-03
Przepiękne wersy, takie delikatne...
Pozdrawiam serdecznie :)


Larisa
2024-09-05
Miło czytać takie słowa od Ciebie.
Serdecznie pozdrawiam

Maba<sup>(*)</sup>
Maba(*)
2024-09-03
Zmysłowa sonata, księżycowa miłość...
Piękny wiersz!

Z pozdrowieniem.


Larisa
2024-09-05
Miło mi bardzo, że zajrzałaś i pięknie dziękuję za ciepłe słowa.
Serdecznie pozdrawiam

klaks
klaks
2024-09-03
Piękne tonacje wersów :)
Serdeczności ;)


Larisa
2024-09-05
Pięknie dziękuję za ciepły komentarz.
Serdecznie pozdrawiam

Elżbieta
Elżbieta
2024-09-03
Przepięknie odpłynąć wraz z księżycową tonacją w krainę intymnych uniesień!
Pozdrawiam, Lariso serdecznie:))⭐


Larisa
2024-09-05
Z serca dziękuję za Twoje ciepłe słowa.
Jest mi bardzo miło.
Serdeczności przesyłam

Rusticus <sup>(*)</sup>
Rusticus (*)
2024-09-03
Iluzjonistycznie


Larisa
2024-09-05
Pięknie dziękuję za przeczytanie wiersza.
W sensie filozoficznym?
Serdecznie pozdrawiam


bez definicji
bez definicji
2024-09-03
Odpłynęłam...

Cudo! Ukłony Lariso💖 5/6


Larisa
2024-09-05
Z serca dziękuję.
Przesyłam serduszko w podzięce.
Serdecznie pozdrawiam

JoViSkA
JoViSkA
2024-09-03
Niezwykle zmysłowo, a jednocześnie subtelnie ukazany akt rozkoszy...
Pozdrawiam Lariso :)


Larisa
2024-09-05
Z serca dziękuję.
Miło mi czytać tak subtelnie wyrażony komentarz.
Serdeczności przesyłam

sturecki
sturecki
2024-09-03
Księżyc z góry zerka i widzi moment intymnego połączenia dwojga ludzi. Ich wspólne doznania są zmysłowe i jakiś czas przenoszą ich w księżycową, niemal nierzeczywistą przestrzeń.


sturecki
2024-09-05
Dodam, że temperatura odbioru nie miała nic wspólnego z gorącym dniem. Miłego dnia.

Larisa
2024-09-05
Pięknie dziękuję za ciepłe przyjęcie wiersza.
Serdecznie pozdrawiam

Waldi1
Waldi1
2024-09-03
piękny wiersz ...który przybliż dwa serca do siebie i każda chwila ważna jest a nawet sekunda ... pozdrawiam serdecznie ... Dobranoc ...


Larisa
2024-09-05
Pięknie dziękuję za ciepły i refleksyjny komentarz.
Serdecznie pozdrawiam


Autor poleca


Autor na ten moment nie promuje wierszy
Pokaż mniej



X

Napisz powód zgłoszenia komentarza do moderacji

X

Napisz powód zgłoszenia wiersza do moderacji

 

x
Polityka plików cookies

Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.

Klauzula Informacyjna

Szanowni Użytkownicy

Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).

W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.

O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.

Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.

Czytaj treść polityki prywatności