... z nutą nieśmiałości ...
gdy twarz jest ,,trochę,, uśmiechnięta
Pani to kocha w dni powszednie
a może także i od święta ?
Czy od jesieni aż do wiosny
o zimie to ja już nie wspomnę
przecież jest pani / z kraju sosny /
ech - gdzie te chwile wiekopomne !
A może łza się kręci w oku
i pot oblewa ciało wiotkie ...?
Piszę do pani już z pięć --- r o k ó w
a wersy moje ... takie ( słodkie ).
To może w końcu tego lata
uczucie wzrośnie na potęgę
/ i gorzka może być - herbata /
otwartą mamy marzeń księgę .