Tańcz mnie
Zaproś do tańca mnie skocznego,
by znów wirować, raz dwa trzy,
w tańcu do rana, do białego.
Niech rytm muzyki unosi mnie,
jak rąbek zwiewnej spódnicy -
- tak tańczyć z tobą cała chcę,
bez cienia małej tajemnicy.
Dyrygentem moim bądź.
Partyturę nut odczytując,
z batutą w dłoni obok siądź,
krokiem tancerki dyrygując.
Klucz wiolinowy wprowadzi cię
w rytm taktów, muzycznych pokojów.
Całą symfonię przetańczyć chcę -
- nie daj mi zaznać spokoju.
Albo bądź moim kompozytorem -
- usłyszysz wtedy, jak pięknie gram.
Obdarowana muzycznym utworem
rozkoszy dźwięków gamę ci dam.
Ewa Omiecińska