Do Przyjaciela
Przyjacielu
wszystkich dusz
pragnę porozmawiać
z Tobą znów
rozumiemy się bez słów
wiesz najlepiej
o co chciałbym prosić
pani mego serca
źle się poczuła
to ta co słowem i śpiewem
wychwala imię Twoje
Tyś mi ją ofiarował
gdy miała piętnaście lat
stanęła na mojej drodze
a ja z miłością przy niej trwam
Boże ufam że będziesz czuwał
nad Swoją owieczką
gdy kardiolodzy wezmą ją
w swoje obroty
tylko z pomocą
Miłosierdzia Twojego
może wrócić do nas szczęśliwie
odsuń ten kielich goryczy
i nakarm chlebem życia
byśmy mogli cieszyć się
urokiem tego świata
który stworzyłeś dla nas
nim odejdziemy
do domu Twojego Ojca
teraz już mogę spać spokojnie
Amen