Dziewczyna buntowniczka (12)
~Stanisław Ignacy Witkiewicz
z cyklu kobiece pikotki...
Neonowe kryptonowe lub wypełnione toksycznymi gazami świetlówki.
Pamiętała z fizyki, że natężenie światła mierzy się w luksach.
Nawet wtedy kojarzyła to z luksusem.
Lustra,
obijają ściany, a nawet sufity
i widać w nich strukturę blizny na ramieniu,
po szczepieniu przeciwko gruźlicy z dzieciństwa.
Cellulitis, zmarszczki lub uzasadnione wiekiem pajączki
i przebarwienia powiększone do formatu A2,
kserokopie aktu urodzenia.
W tych luksach, lustrach ciało i najdroższe kremy
walczą z chirurgiem plastycznym.
Ile pani ma lat i kiedy ostatnia menstruacja rzucił,
kiedy wkładała rajstopy za parawanem.
Jeszcze czuła jego palce lateksowe w pochwie,
a on tak od niechcenia i nawet głos mu nie zadrżał.
Łacińskie dyrdymały w jej karcie kreślił i tylko powietrze widział.
Jest przezroczystym przymiotnikiem.
A kupuje koronkową bieliznę, żeby ładnie wyglądać.
Tańczy z Redfordem w Zaklinaczu koni i zasypia przy Mozarcie.
Merde! Wrzeszczy, gdy nikt nie słyszy.
Nienawidzi przemijania czasu i grawitacji,
cholernej grawitacji, która ciągnie do ziemi jej piersi.
Metabolizm, który odkłada tłuszcz,
nawet gdyby jadła wodę,
przyszedł nieproszony i zamieszkał.
Nieuchronne nabywanie mądrości,
która każe jej myśleć,
więc idzie skatować swoje ego do przymierzalni.
I znowu…
Wieczór i znowu korkociąg
i butelka wina
i Mozart gra tylko dla niej.
Ocena wiersza
Oceny tego wiersza są jeszcze niewidoczne, będą dostępne dopiero po otrzymaniu 5-ciu ocen.
Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.
Komentarze
Kolor wiersza: zielony
Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.
Jak tak czytałem to mi się jakieś takie dziwne myśli myślały, na przykład o tej wizycie u lekarza że ona te jego palce... To mi się pomyślało że już taki czas że on jest jedynym mężczyzną który jej tam zagląda. Albo ta koronkowa bielizna i walka z grawitacją i tłuszczem że ona już piękną nie jest ale nadal chce się tak czuć. a to wino i mocart to ze czasem chcemy być wyjątkowi w naszym małym świecie.
Ula co Ci tak z tym przemijaniem? jeszcze raz pytam... :)
A co do bajek.. Wolisz czytać czy bajać?
Pozdrawiam niedzielnie
Autor poleca
Inne wiersze z tej samej kategorii
Inne wiersze tego autora
Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.
Szanowni Użytkownicy
Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).
W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.
O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.
Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.
Czytaj treść polityki prywatności