Za młodzi na sen za starzy na grzech... proza (1)
Weszli z szafą na drugie piętro – starą, z gruba ciosaną. Ona i ich dwóch. Słyszałam jak dyszą. Nagle szafa się otworzyła, a w niej pierzyna, różowawy wsyp. Kto dzisiaj przykrywa się pierzyną? Pewnie matka dała w posagu.
Odsunęłam oko od judasza i zawróciłam myślami kilka dekad wstecz, kiedy przyjechałam do tego miasta z pierzyną, taką prawdziwą – pierze świeżo wyskubane z gęsi lub kaczek, z najdorodniejszych wydłubane. Przywiozłam na furmance jak niemowlę, zawiniętą w koc i stłumioną w ryzach sznura.
Zajrzałam ponownie w oko drzwi. Przyklejona wstrzymywałam oddech, ssąc „pszczółkę”, niemodnego cukierka, spoglądałam jak przez lornetkę. Weszli do mieszkania naprzeciwko jak do siebie… Mojego mieszkania – dokładnie takiego samego, kopii bliźniaczej jak z drukarki. Jacy będą – zastanawiałam się. Postałam przez chwilę. Kolana dawały znać o sobie. Mówiłam dozorcy Kazikowi, aby mi zrobił taki stołek na wysokich nogach – barowy, taki ze szczeblem na nogi. E tam, można gadać. Wyczekiwałam – wyjdą jeszcze, czy nie wyjdą. Może coś zapomnieli z dołu wnieść? Może polecą do biedroneczki, żeby kupić makaron i twaróg? Narobiłam sobie smaku tym myśleniem. Zjadłabym taki z masłem i posypany cukrem. Nie wyszli już. A tak chciałam się im przyjrzeć.
Jeszcze przez chwilę nasłuchiwałam.
c d n...
Ocena wiersza
Treść
Warsztat
Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.
Komentarze
Kolor wiersza: zielony
Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.
Pozdrawiam serdecznie
Pogodnego dnia
Miłego poniedziałku
Mnie co prawda mam nic w pomaga nie dała za to babcia owszem
Jak wyjeżdżała na studia do miasta wyciągnęła że dwadzieścia par reform
Nowiusieńkich takich do kolan ociepla ych i mówi masz pod spódnicę zimą jak znalazł
Wzięłam żeby nie zrobić przykrości 😉
Do dziś je mam jeszcze nieodpakowane a to już prawie 20lat 🙂
Pozdrawiam
Dziękuję i zapraszam pod judasza :)
Serdeczne pozdrowienia
Drugą część już czytałem, ale zajrzę do niej z komentarzem.
Serdeczne pozdrowienia";)
U mnie na szczęście leśne powietrze i marznąca mżawka, może nad lasem przefrunie jakiś smok:)
Pozdrawiam serdecznie:)
Dziękuję i miłego dnia
Zapraszam i pozdrawiam
Pozdrawiam serdecznie i tkwię w oczekiwaniu:))
rzeczywistość chciała nadgryźć?
Pozdrawiam, Dobrego poniedziałku.
Pozdrawiam
Pozdrawiam,
Miłego dnia
Dostrzegam pewna analogię losu bohaterow i narratora.
Pozdrawiam :-)
Miłego dnia
Zapowiada się niezwykłe wydarzenie, na które czekamy.
Pozdrowienia!
Potem puchowe przyszły. Trochę codzienności z innej epoki umieszczonej w obecnej.
Pozdrawiam
Autor poleca
Inne wiersze z tej samej kategorii
Inne wiersze tego autora
Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.
Szanowni Użytkownicy
Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).
W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.
O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.
Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.
Czytaj treść polityki prywatności