Człek wyraźnie się starzeje
bo wspomina dawne dzieje
Rzecz się dzieje w tym czasie
gdy byłem w szóstej klasie

lata to siedemdziesiąte
a dokładniej ich początek
pyta pani od polskiego
kim chcesz zostać i dlaczego?

a na polskim jak pytanie
musi być wypracowanie
więc z humoru pewną dozą
piszę coś takiego prozą:

od miesięcy o tym marzę
aby zostać już murarzem
bo murarz ma dobre życie
chociaż budzi się o świcie

to pomocnik biega młody
mu po piwo do gospody
gdy popija sobie piwo
nie muruje ściany krzywo

a gdy staną mury nowe
musi wtedy być wiankowe
żeby mury długo stały
trzeba wypić moc gorzały

były chyba cztery zdania
mojego wypracowania
gdyby była za to pała
skończyłaby się rzecz cała

lecz aferę rozpętano
i rodziców mych wezwano
więc za to wypracowanie
dostałem porządne lanie

właśnie od zdarzenia tego
mam awersję do polskiego