Nad stawem
Nad stawem, gdzie Zosia mieszkała
Jest domek maleńki, niebieski
Tam kaczka się z dziećmi schowała
Gdy gnały za nimi trzy pieski...
Maleńkie kaczęta się skryły
Bo bały się piesków okropnie
A widział to wszystko pan Styłych:
- A niechaj te psiaki gęś kopnie!...
Minęła godzina dziewiąta
Gdy księżyc nad stawem zabłysnął
Z kryjówki wyjrzały kaczątka
I strach niczym czar nagle prysnął...
Wracają powoli do stawu
Kaczęta i matka ich młoda
Tam czeka nań kacza zabawa
I trzcina w szuwarach, i woda...
Gliwice 13.07.2019 r.