X

Logowanie



Zapomiałaś/eś hasła? Przejdź do procedury resetującej.

Miłości Teatr Względności - nie/bo za/piekło

Wiersz Miesiąca 0
satyra
2020-08-24 21:43
Kontynuacja wątku przewodniego wiersza "Zapiekło".

Niebo? Czy ... nie bo?
Zdecyduj się w końcu!
Ja lubię jasną, lub może inaczej - piekielnie szczerą komunikację w tym temacie.
- rzucił refleksyjnie Lucjan.

Nie dostrzegam różnicy!
A ty co znowu?
Kolejny raz odgrywasz upiora w operze?
U mnie masz już kilka nominacji do Oscara!
Przecież dawałam ci wielokrotnie do zrozumienia, że ... no wiesz ...
- przycięła się Aniela.

Ach te twoje sugestie ...
Już tyle razy wyrecytowałaś nie/bo, że stworzyłaś mi moje własne piekło!
I jeszcze się dziwisz, kiedy tam schodzę! Dlaczego? To proste - bo za/piekło!
W ogóle nie rozumiem dlaczego w takich chwilach płaczesz, że mnie przy tobie nie ma?
Kup sobie psa!
- wybuchł płomiennie Lucjan.

Co ma do tego pies?
- zdziwiła się Aniela.

Ślepa i bez psa?
- warknął Lucjan.

Po co mi pies? Przecież już go mam!
Zobacz jak przy mnie warujesz!
Zapiekło?
- odgryzła się Aniela.

Wrrrrrrrrrr ... za/piekło!
Wołasz mnie, karmisz, a kiedy podchodzę bliżej odsyłasz na podwórko ...
Lub jeszcze lepiej - dajesz do zrozumienia, żebym poszedł do diabła.
Ja mam cię strzec?! Miłować nad życie?!
- zagrzmiał Lucjan.

Po prostu zapomnij, po co trzymasz w pamięci takie rzeczy?
Powinieneś być wdzięczny, za to że po prostu jestem!
Poza tym to ja decyduję o porze i jakości karmienia!
- odparła śpiewnie Aniela.

Myśl realnie, ja nie mam kagańca.
- westchnął Lucjan.

Myśl pozytywnie, nie jednemu psu na imię...
- wtrąciła Aniela

- Co ty wiesz o miłości?
- To czego ty chyba nigdy nie zrozumiesz!

--------------------------------
KTO ICH OSĄDZIŁ?
--------------------------------

Na niebie wysoko Pan Bóg zagościł
ten obiektywny strażnik mądrości
uśmiechnął się tylko pokiwał głową
uraczył parę tą oto przemową:

"Mam moje dzieci tak wiele radości
gdy odgrywacie spektakl skrajności
miłość to nie/bo lecz czasem piekło
nie wiem dlaczego wam to uciekło."

Wersy :
"- Co ty wiesz o miłości?
- To czego ty chyba nigdy nie zrozumiesz!"
celowo nie mają przypisanych postaci.

Miłość jest barwna, miłość miewa skrajne bieguny, jest wielowymiarowa i wielokształtna (oczywiście bardziej niż powyższa satyra).
Wiele lat temu miałem przyjemność przestudiować kilka dzieł L. Starowicza (tak nazwę je dziełami - bo na to zasługują).
W jednym z nich zatytułowanym "O miłości", bardzo rzetelnie, popierając swoje twierdzenia dziesiątkami lat praktyki, tysiącami obserwacji i wiedzą ogólną,
opisuje różne twarze miłości (a jest ich niemało). Lekturę polecam wszystkim którzy uważają, że o miłości wiedzą wystarczająco dużo lub wszystko.
Ta książka (podobnie jak kilka innych ("O mężczyźnie" czy "O Kobiecie"), potrafi zburzyć wiele stereotypów,
które w taki czy inny sposób przyczepiają się do nas podczas wędrówki przez życie.

Ja tam ekspertem nie jestem ... empirykę wszyscy jakąś mamy, ale czytać i poszerzać percepcję zawsze jednak warto ...

Jakby nie było skromnie uważam, że niebo i piekło miłości są równie rzeczywiste i w długim okresie czasu, w mniejszym lub większym stopniu ... przeplatają się ..

autor
Adam Napłoszek<sup>(*)</sup>
Adam Napłoszek(*)

Ocena wiersza

Wiersz nie został jeszcze oceniony.

Oceny tego wiersza są jeszcze niewidoczne, będą dostępne dopiero po otrzymaniu 5-ciu ocen.

Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.





Komentarze

Kolor wiersza: zielony


Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.


BardzoBardzo
BardzoBardzo
2020-08-24
Czy to nie kolejna wersja tego no jako tam "zapiekło"?
widzę tym razem rozbudowana. świetna gra słów
i przyznam że obydwoje bohaterowie dość barwni i wyszczekani
Pozdrawiam i Dziękuję


BardzoBardzo
2020-08-25
Naprawdę podziwiam :)

Adam Napłoszek<sup>(*)</sup>
Jedna z "ripost" jest wyjętą z życia anegdotą, którą opowiedział mi kiedyś kolega (nie powiem która) :) Poza tym przyszła do mnie Wena, a z nią zawsze łatwiej się pisze. W tym przypadku utwór powstał bardzo sprawnie (ale nie zawsze tak jest) :)

BardzoBardzo
2020-08-25
no raczej do somnambulizmu i spokoju ducha to im daleko
jak długo pracowałeś nad takimi ciętymi ripostami? taki dialog chyba się nie tworzy w pięć minut

Adam Napłoszek<sup>(*)</sup>
Cześć, tak to kontynuacja.
Z tym wyszczekaniem bohaterów to trafiłeś w dziesiątkę, jak przeczytałem - to faktycznie lepiej nie można było tego ująć ;) Cieszę się również, że odbierasz je jako barwne postacie ;)
Dziękuję za odwiedziny i pozdrawiam ;)


Pokaż mniej



X

Napisz powód zgłoszenia komentarza do moderacji

X

Napisz powód zgłoszenia wiersza do moderacji

 

x
Polityka plików cookies

Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.

Klauzula Informacyjna

Szanowni Użytkownicy

Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).

W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.

O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.

Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.

Czytaj treść polityki prywatności