Manuskrypt z Kamfory
bo nikt nie wie
ale na pewno dawno
dawno temu w Niebie
z magazynu zniknęło
morze gliny
Legenda głosi
że kiedy Bóg był mały
lubił się bawić
na brzegach Umysłu
czymś nieistotnym
i nie wiadomo dlaczego
Ale On - Szkrab Radosny
jak nazywam Go w sobie
oddzielał już wtedy
błoto od Sztuki
i gromadził na wieki
aż podobno kiedyś
nieskończoną część
zgubił
Dopóki więc glina
z siebie nie zrodzi
Boga samego - Ten
jej nie znajdzie
ale bezgłośnie szuka
na każdym brzegu
i przy każdym ujściu
naszej Drogi do Siebie
z uśmiechem dziecka
czeka