Tęsknota
Prostych naiwnych , Skrojonych na moją miarę.
Jak zdrowie? Czy dalej szwankuje?
Czy mnie jeszcze pamiętasz?
Czy już dobrze się czujesz?
Samotne noce już mnie nie przerażają.
Mają w sobie tęsknotę inne jej nie mają.
Bywało , że smutniejsza byłam ,
Choć w twych ramionach się budziłam.
Dziś śniłam sen - piękny sen
I znów byliśmy blisko,
Nagle trzask - jak z bicza strzał..
Zbudziłam się i znikło wszystko.
Na łez ukojenie i na ból głowy
Namaluję obraz - piękny kolorowy.
Namaluję morze – łez niewypłakanych.
Na nim łódź nadziei niech nadejdą zmiany.